Obiad wyśmienity w 20 minut




Po tłustym czwartu pozostały wspomnienia.Mimo tego miałam kolosalna zachciankę.
Na frytki.


Ostatnio frytki jadłam w tamtym roku ,chyba na wakacjach, albo i wcześniej!
To mogę sobie pozwolić na chwileczkę zapomnienia.
Ale , żeby nie było....to ja sobie te frytki elegancko „przerobię po mojemu” i zrobię w piekarniku !

Składniki
  • frytki karbowane u mnieIGLOTEX
  • filet z kurczaka
  • salatka z szpinaku baby, pomidorków koktajlowych, sałaty lodowej
  • przyprawa do pizzySKWORCU
  • olej rydzowy SEMCO
  • olej lniany wielkopolskiSEMCO
  • olej z wielkopolski rzepakowy SEMCO
  • czarnuszka
  • sól różowa himalajska
  • glassa sojowa Ponti od INDEX FOOD
  • ocet balsamiczny z Modeny Ponti od INDEX FOOD


Najpierw umyj filet z kurczaka osusz i pokrój w plastry.
Posól i wrzuć na patelnię do grillowania.


Następnie przygotuj frytki.
Wsyp je do miski, posól, posyp przyprawą do pizzy.



Następnie polej olejem rzepakowym, wymieszaj dokładnie i szybko włóż do piekarnika na 220 stopni na około 15 minut- grzanie góra i dół.


Przygotuj sałatkę, dodaj do niej wielkopolski olej lniany.



Odłóż.
Zgrillowane piersi z kurczaka przełóż do miski.
Zalej olejem rydzowym .



Następnie dodaj octu balsamicznego z Modeny Ponti.
Wymieszaj i przykryj talerzem.
Po 15 minutach wyciągnij frytki.
Wyłóż na talerz obok sałatki.




Dodaj „zamarynowane” piersi z kurczaka.
Dosmacz glassą sojową Ponti.



I pyszny obiad gotowy. Pełen słońca, aromatu i ...zdrowy!

Smacznego !





Komentarze

  1. Też chodzą za mną dzisiaj frytki :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te frytki wyglądają tak autentycznie, że nic tylko...wyjść z domu i sobie zakupić, następnie wrócić i do...piekarnika!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Pytaj o wszystko, komentuj , podziel się swoją radą . Cieszę się, że ze mną jesteś, rozgość się na dłużej!

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Di me:

Benvenuto nel mio Piccolo Regno! Non sei venuto qui per caso, vedrai! Mi chiamo Kasia e sarò felice di mostrarti la mia cucina, direi che anche le due cucine: polacca e italiana. Ti farò toccare, annusare, assaggiare, pesare e mescolare con me. Ti porterò in due mondi semplici: la cucina italiana - che ho avuto la fortuna di assaggiare per oltre sedici anni, e ti mostrerò quanto quest'avventura possa essere amorevole, semplice, gustosa, non complicata, ma anche imprevedibile e piena di sapori! Passeremo anche alla cucina polacca, dove le prelibatezze sono equilibrate, pensate e ripensate, tradizionali con un pizzico del mio punto di vista, idee e sperimentazioni con il gusto. Ci sposteremo da una cucina all'altra. Quindi indossiamo i grembiuli, cuciniamo qualcosa insieme. Chiedi di tutto, commenta, condividi i tuoi consigli. Sono contenta che tu sia con me, accomodati e buon appetito!