Chleb z makiem ( z automatu )

Autor:

chleb,chleb z automatu,Vog,mak,olej kokosowy,Skworcu,Mlynomag

Z braku czasu , by pilnować chleb i doglądać go, upiekłam go w automacie do wypieku chleba. To fajna sprawa ,kiedy człowiek np.źle się czuje, nie może wyjść z domu po pieczywo, a chce mieć świeżutkie na drugi dzień. Dodam, że ma chrupiącą i złotą skórkę!



Dziś u mnie chleb z makiem. Pyszny! Polecam go!
Kolejność dodawania składników jest do zachowania!

chleb,chleb z automatu,Vog,mak,olej kokosowy,Skworcu,Mlynomag

Składniki
  • 300 ml wody
  • 540 g mąki typ 550 u mnie Luksusowa Młynomag
  • 1 łyżeczka cukru
  • 2 łyżeczki soli u mnie różowa himalajska
  • 1 duża łyżka oleju kokosowego extra virgin Skworcu
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • pół opakowania suchych drożdży
chleb,chleb z automatu,Vog,mak,olej kokosowy,Skworcu,Mlynomag

chleb,chleb z automatu,Vog,mak,olej kokosowy,Skworcu,Mlynomag

chleb,chleb z automatu,Vog,mak,olej kokosowy,Skworcu,Mlynomag

Włóż składniki do formy, nastaw program NORMALNE lub PODSTAWOWE.
I wyjmij chleb pachnący i świeży.

chleb,chleb z automatu,Vog,mak,olej kokosowy,Skworcu,Mlynomag

Skórka chrupiąca, miękki , nie rozlatujący środek.
Pyszny z masłem, a u mnie?
Z filiżanką dobrych ziółek i dżemem truskawkowym.
Pycha!

chleb,chleb z automatu,Vog,mak,olej kokosowy,Skworcu,Mlynomag

chleb,chleb z automatu,Vog,mak,olej kokosowy,Skworcu,Mlynomag



Print Friendly and PDF
Autor: Wyślij posta przez e-mail

Komentarze

  1. Megly6 kwietnia 2016 21:31

    Lubię mak. Taki wypiek do mnie przemawia. Nie mam okazji często jadać chleba z makiem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kulinarna Maniusia7 kwietnia 2016 18:41

    Moja mama dzisiaj taki upiekła w automacie, dzwoniła i mówiła, że wyszedł pyszny :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Pytaj o wszystko, komentuj , podziel się swoją radą . Cieszę się, że ze mną jesteś, rozgość się na dłużej!

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Di me:

Benvenuto nel mio Piccolo Regno! Non sei venuto qui per caso, vedrai! Mi chiamo Kasia e sarò felice di mostrarti la mia cucina, direi che anche le due cucine: polacca e italiana. Ti farò toccare, annusare, assaggiare, pesare e mescolare con me. Ti porterò in due mondi semplici: la cucina italiana - che ho avuto la fortuna di assaggiare per oltre sedici anni, e ti mostrerò quanto quest'avventura possa essere amorevole, semplice, gustosa, non complicata, ma anche imprevedibile e piena di sapori! Passeremo anche alla cucina polacca, dove le prelibatezze sono equilibrate, pensate e ripensate, tradizionali con un pizzico del mio punto di vista, idee e sperimentazioni con il gusto. Ci sposteremo da una cucina all'altra. Quindi indossiamo i grembiuli, cuciniamo qualcosa insieme. Chiedi di tutto, commenta, condividi i tuoi consigli. Sono contenta che tu sia con me, accomodati e buon appetito!