WARSZTATY- FESTIWAL OWSIANKI MELVIT z Grzegorz Łapanowski, Maia Sobczak i Kasia Fenix- kilka słów

Z czym kojarzy Ci się owsianka?

Jeśli z dzieciństwem, w którym musiałeś zajadać na siłę papkę bez smaku, pełną sztywnych łusek..

Jeśli kojarzy Ci się z daniem kompletnie bez wyrazu, stołówką w sanatorium i jeśli myślisz , że owsianka to tylko – płatki i mleko....lub maseczka na twarz i kropka...

To dobrze trafiłeś.

Gdyż we wtorek 19 maja 2015 roku, w studio kulinarnym FOOD LAB STUDIO, wraz z Grzegorzem Łapanowskim, Maią Sobczak oraz Kasią Fenix popełniliśmy wiele dobrego i zdrowego, oraz odczarowaliśmy owsiankę!

Dokonaliśmy prawdziwej rewolucji na kubkach smakowych i w nawykach żywieniowych.

Festiwal Owsianek przebiegał w rodzinnej i dynamicznej atmosferze .Na początku trochę ćwiczeń bez schodzenia z krzeseł i trochę teorii.

 Poznaliśmy mnóstwo sekretów, receptur oraz mieliśmy okazję poeksperymentować na przepisach od Kasi , Mai i Grzesia.

Produktów dostarczył smakowity  Melvit . 

Eksperymentowanie z płatkami Secret Family dodało każdemu apetytu, na zdrowie!

Napięty grafik i ograniczenia czasowe, nie pozwoliły nam wyczerpać tematu do końca, a co za tym idzie...przydałoby się więcej takich spotkań, o większym wymiarze czasowym, gdyż zdrowe odżywianie to temat morze!

Owsianka to nie tylko to , o czym pisałam wyżej- zapomnijcie o nich raz na zawsze ! Spod naszych rąk wychodziły owsianki gotowane, pieczone, na mleku, na wodzie, na soku, z ananasem, kokosem, truskawkami.

Propozycje pełne zapachu i aromatu, kolorowe, nie nudne!

Warsztaty poprzedził wykład Kasi, Mai i Grzesia.

Dowiedzieliśmy się trochę o historii marki Melvit, o produkcji, o nowościach, o sekretach.

Poczyniliśmy rachunki sumienia z naszych nawyków żywieniowych i dostaliśmy cenne wskazówki. Gdyż nie zawsze to co nam się wydaje...jest dobre!

I w końcu nadeszla ta chwila.

Na stanowiska!

Założyliśmy nasze fartuchy.

Noże w garść ..i do dzieła!

Spod naszych rąk wyszedł pstrąg z tabuleh z kaszy owsianej ze szparagami i kiszoną cytryną- mówię Wam genialne- niedługo postaram się odtworzyć przepisy w domowym zaciszu, z produktów ogólnodostępnych na polskim rynku.

Poczyniliśmy również tartę owsianą z porami, fenkułem na białym winie.

Zrobiliśmy tartę owsianą z truskawkami i rabarbarem.

Czekoladowe trufle owsiane ze szczyptą chili i musem malinowym.

I wiele wiele innych !

Smacznie!

Zdrowo!

Kolorowo!

Propozycje podane w nietuzinkowy sposób zaostrzyły wszystkim apetyt.

Atmosfera była rodzinna i radosna, tak jak radosne i pełne energii może być zdrowe odżywianie.

Wspólne gotowanie...

Wspólne pieczenie, mieszanie..i próbowanie...

Wspólne krojenie..

Wspólne przebywanie...

Wspólne szatkowanie....OJ! Uważajcie na palce!

Wspólna pauza na kawę.

Wspólne zdjęcie.

Autografy!

Zabawa!

Na zdrowie!

Owsianka nie musi być nudna!

Owsianka NIE POWINNA być nudna.

Dziękuję za zaproszenie, za inspiracje, za wskazówki i cenne rady.

Dziękuję organizatorom , dziękuję Mai Sobczak – ciepła , spokojna i piękna osoba, Kasi Fenix- energiczna dziewczyna tryskająca wszystkim co pozytywne oraz Grzesiowi Łapanowskiemu – mistrzowi we wszystkim co robi, ciepłemu i pełnemu zdrowego humoru!

Oby więcej takich imprez, gdyż takie mogą zmienić nasz sposób myślenia i wyleczyć nasze chore, ale i bezpodstawne lęki...choćby przed OWSIANKĄ!

SMACZNEGO!