Gulasz marokański z dynią hokkaido, cukinią i ciecierzycą z dodatkiem komosy ryżowej czarnej
To
danie pokocha każdy, bez dwóch zdań.
Ja
je zrobiłam już kilkakrotnie. Od razu zróbcie więcej, gdyż na
drugi dzień smakuje ,jak wiadomo, lepiej!
Składniki
- 200 g dyni hokkaido lub innej
- 1 średnia cukinia
- 2 czerwone cebule
- 4 daktyle
- 3 cm świeżego kłącza imbiru
- pół szklanki ciecierzycy z puszki
- 3 ząbki czosnku
- 2 puszki pomidorów konserwowych
- skórka z połowy cytryny
- olej kokosowy do smażenia
- sól morska do smaku
- ekologiczna komosa ryżowa czarna SYMBIO
- czarnuszka do posypania- opcjonalnie
Mieszanka
przypraw
- pół łyżeczki mielonego cynamonu
- pół łyżeczki nasion kolendry
- pół łyżeczki kurkumy
- 1 łyżeczka łagodnego curry
- 1 łyżeczka nasion kminu rzymskiego
- 1 łyżeczka nasion kopru włoskiego
Zmiksuj
mieszankę przypraw.
Imbir
i czosnek zetrzyj na drobnej tarce.Dynie umyj, obierz, wydrąż.
Jeśli jest to hokkaido, nie obieraj.Pokrój w kostkę, posól,
możesz oprószyć szczyptą przygotowanych wcześniej przypraw.
Upiecz
w nagrzanym do 180 stopni piekarniku. Około 15 minut.
Na
patelni obsmaż pokrojona w kostkę cukinię, możesz ją posolić
delikatnie. Odstaw na bok.
W
garnku rozgrzej olej kokosowy i obsmaż z kolei pokrojona w piórka
cebulę, a po chwili dodaj mieszankę przypraw , starty imbir,
wyciśnięty przez praskę czosnek.
Smaż
około pół minuty, , ciągle mieszając.
Wrzuć
pomidory z puszki, daktyle pokrojone w cienkie plasterki, dosmacz
solą. Przykryj i gotuj pomału około 10 minut.
Jeśli
sos jest za gęsty, dodaj wody.
Następnie
wsyp ciecierzycę i skórkę utartą z połowy cytryny.
Lekko
zamieszaj i gotuj pod przykryciem około 10 minut. Następnie dodaj
cukinię i dynię. Bardzo delikatnie wymieszaj.
Spróbuj
i dopraw w razie potrzeby.
Gulasz
serwuj z komosą ryżową czarną, posypany ziarnem czarnuszki i
jeśli lubisz – świeżą kolendrą.
Danie
uwiedzie Was kolorem, smakiem, zapachem!
Z
ręką na sercu polecam nie tylko zmarzluchom, ale osobom, które
chcą się dobrze czuć i tym, którzy pragną zdrowia!
(Inspiracja-
"Jaglany Detoks" Marek Zaremba)
Ojoj jakie pyszności a ja taka głodna :-)
OdpowiedzUsuńJadłabym, ale nie mam komosy:/.
OdpowiedzUsuńbardzo smaczna popozycja na obiad :)
OdpowiedzUsuńTo jest na prawdę dobre, jadłam!
OdpowiedzUsuń