Jaja sadzone z ekspandowanym prosem i łososiem
....Czy
może być coś prostszego?
I
tak aromatycznego? Nie sądzę. Dodam ,że nie zawsze mamy pod ręką
ugotowaną kaszę jaglaną, proste. Bo to troszkę zachodu trzeba.
Ale
na szczęście istnieją tacy, którzy za nas tę kaszę robią i to
w taki sposób, aby zachowała maksymalną dawkę swoich
fantastycznych właściwości i była na pstryknięcie palcami! Bo
kasza jaglana ma w sobie moc! Zawiera
naturalnie występujące cukry, źródło fosforu oraz źródło
białka.
A
przede wszystkim w takiej postaci jest dla osób ,którzy po prostu
nie mają czasu. Kropka. Zabierzesz ją wszędzie ze sobą. Nie
będziesz głodny. Do tej kolacji użyłam jajek od kur mojej
kuzynki, które są szczęśliwe, biegają swobodnie i wiem czym są
karmione.
Składniki
- jaja od kur z wolnego wybiegu
- jagły ekspandowane u mnie Soligrano
- zielony groszek
- szczypior ,koperek, to co akurat lubicie
- sól himalajska różowa i pieprz ziołowy
- łosoś wędzony
- odrobina oleju kokosowego do smażenia
- opcjonalnie wędzony oscypek
Na
patelni rozgrzej olej kokosowy, wbij jaja , dodaj groszek, łososia i
przykryj. Jeśli chcesz dodaj oscypka wędzonego.
Przed
podaniem posyp koperkiem , dopraw i posyp jagłami.
Dla
bardziej pojemnych i głodnych można podać z pieczywem z kozim
serem .
Pyszne!
Lekkie!
Aromatyczne!
Komentarze
Prześlij komentarz
Pytaj o wszystko, komentuj , podziel się swoją radą . Cieszę się, że ze mną jesteś, rozgość się na dłużej!