Fusilli Gajowego Rozbójnika
Zrobimy
ponownie makaron . FUSILLI MALMA . Po zbójnicku, do kufla z piwem...
do dzbana z winem...
Składniki
- rzecz najpotrzebniejsza – FUSILLI MALMA
- sok pomidorowy 100 % od Tymbark
- kiełbasa mocno wędzona , najlepiej z dzika ( nie masz dzika pod ręką? Nie szkodzi- może być dobra wiejska wędzona kiełbaska)
- papryka czerwona i papryka żółta
- czosnek- nie żałowałam-mnie poszła główka
- świeża bazylia
- oliwa z oliwek,sól,
- masło około łyżki
Podsmażamy
na łyżce masła czosnek pokrojony w talarki, dodajemy paprykę
pokrojoną w cząstki, przykrywamy, dusimy. Dodajemy kiełbasę w
kawałkach, zalewamy niedużą ilością soku pomidorowego ( ma
świetnie wywarzoną kwasowość)...lekko solimy , dodajemy sporo
świeżej bazylii...i dusimy pod przykryciem! Sos elegancko nam
zgęstnieje.
Międzyczasie
gotujemy FUSILLI MALMA 9 minutek odcedzamy, wykładamy na talerz,
dodajemy sosu zbójnickiego mocno czosnkowego i
wędzonego...posypujemy świeżą bazylia ...i...smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz
Pytaj o wszystko, komentuj , podziel się swoją radą . Cieszę się, że ze mną jesteś, rozgość się na dłużej!