Boeuf Strogonow
Dzisiaj
zaczął u mnie padać śnieg , więc pojedziemy sobie do Rosji.
Przyrządzając jedną z flagowych potraw , przeniesiemy się tam
wszyscy.
Boeuf
Strogonow jest jedną z potraw kuchni rosyjskiej, która dość
szybko zawitała w państwa ościenne, w tym Polskę. Skąd wzięła
się jej nazwa? Jak ją zrobić?
Skąd
wzięła się nazwa Boeuf Strogonow i sama potrawa?
Rosjanie wnieśli w światowe tradycje kulinarne dużo potraw. Jedną z nich jest boeuf Strogonow. Różne są pisownie tej nazwy - beef Strogonoff, boeuf Stroganoff, a niektórzy nazywają potrawę polędwica á la Stroganoff. Tak czy inaczej nazwa potrawy związana jest z nazwiskiem Stroganow – hrabiowskiej rodziny żyjącej w Rosji w XIX wieku.
Rosjanie wnieśli w światowe tradycje kulinarne dużo potraw. Jedną z nich jest boeuf Strogonow. Różne są pisownie tej nazwy - beef Strogonoff, boeuf Stroganoff, a niektórzy nazywają potrawę polędwica á la Stroganoff. Tak czy inaczej nazwa potrawy związana jest z nazwiskiem Stroganow – hrabiowskiej rodziny żyjącej w Rosji w XIX wieku.
I
my się teraz przeniesiemy właśnie do Rosji w wiek XIX.
Składniki
na 4 porcje
- ok. 60 dag polędwicy wołowej,
- 25 - 30 dag pieczarek,
- 2 cebule,
- 2 łyżki oliwy z oliwek u mnie OLITALIA
- 3 - 4 ogórki konserwowe,
- mały słoiczek papryki konserwowej,
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego u mnie DWORSKI
- puszka krojonych pomidorów, u mnie Valfrutta VALFRUTTA
- 3/4 szklanki śmietany,
- 1 łyżka wody,
- liść laurowy,
- 3 - 4 ziarenka ziela angielskiego,
- 1 kostka bulionu,
- sól,
- ok. 1 łyżeczki ostrej papryki.
Sposób
przygotowania
Pokrojoną w kostkę cebulę przysmażamy na oliwie na głębokiej, dużej patelni, dodajemy obrane i pokrojone w plasterki pieczarki. Po kilku minutach dodajemy ziele angielskie i liść laurowy oraz pokrojoną w długie i wąskie paski wołowinę i smażymy ją, aż zmieni kolor na biały. Dodajemy kostkę bulionową rozpuszczoną w szklance ciepłej wody, doprawiamy pieprzem ziołowym Skworcu, solą .
Pokrojoną w kostkę cebulę przysmażamy na oliwie na głębokiej, dużej patelni, dodajemy obrane i pokrojone w plasterki pieczarki. Po kilku minutach dodajemy ziele angielskie i liść laurowy oraz pokrojoną w długie i wąskie paski wołowinę i smażymy ją, aż zmieni kolor na biały. Dodajemy kostkę bulionową rozpuszczoną w szklance ciepłej wody, doprawiamy pieprzem ziołowym Skworcu, solą .
Całość
dusimy na niewielkim ogniu do miękkości (ok. 60 minut). Gdy
wołowina będzie już miękka ,przenosimy całość do wysokiego
rondla i dodajemy koncentrat pomidorowy Dworski , puszkę pomidorów
Valfrutta.
Dodajemy
również pokrojoną w paski paprykę i całość trzymamy na
niewielkim ogniu. Po ok. 5 minutach dodajemy pokrojone w plasterki
ogórki konserwowe i dokładnie mieszamy z całością. Gotujemy
przez kolejne 5 – 10 minut, aby wszystko soba ładnie przeszło. Orginalny przepsi zawiera tłuszcz- smalec. Ja zrezygnowałam ze smalcu dając zamiast niego oliwy z oliwek, bo zdrowsza.
W
międzyczasie łyżkę mąki rozprowadzamy w niewielkiej ilości
przegotowanej wody, dodajemy do śmietany (możemy użyć do
przelania mąki sitka), całość dokładnie mieszamy i dodajemy do
Stroganowa. Mieszamy. Pod koniec gotowania dodajemy ostrą paprykę.
Smacznego!
Kasiu wpraszam się do Ciebie dzisiaj na obiadek :-):-):-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię chociaz polędwicę wołową u nas dostac ciężko,lata temu było wołwiny dużo a po wściekłych krowach zniknęła
OdpowiedzUsuńsuper danie !! nieźle musi rozgrzewać w te jesienno-zimowe dni :)
OdpowiedzUsuńwww.filizanka-smakow.blogspot.com - zapraszam !
Pięknie i bardzo apetycznie wygląda!!! Smakowitości! Dawno nie robiłam! naczyńko też świetne! Nawet wiem, gdzie je widziałam i się zastanawiałam nad nimi:-)
OdpowiedzUsuńMam takie samo naczyńko, tylko kratka jest szara...Nie wiedzailam że żółta tak wspaniale podkreśli Twoje danie. Super!
OdpowiedzUsuńW moim Strogonowie są TYLKO ( wołowina (4 rodzaje) ,cebula, grzyby suszone,koncentrat pomidorowy, woda, przyprawy (sól i pieprz) i robię go od wielu wielu lat wszyscy się nim zajadają :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuń