Nogi z kurczaka po sycylijsku
Dzisiaj
zabieram Was po raz kolejny na Sycylię. Do mojej długoletniej
sąsiadki o imieniu Lucia.
Moja
znajoma Lucia lubi kurczaki, ale nie lubi ...piersi z kurczaka. Dla
niej pierś z kurczaka jest sucha i zawsze mi powtarzała , że kura
ma najsmaczniejsze „bioderka” , czyli udka i podudzia.
Kurczaka
w ten sposób droga Lucia robiła zawsze na niedzielę. Kurczak na
Sycylii generalnie zawsze jest w niedzielę, jeśli nie z rożna, to
z piekarnika. Z dodatkiem ziemniaków. Bo ziemniak na Sycylii to
rarystas. Ze względu na cenę, pochodzenie.
I
kurczaczka marynuje się przez całą noc. Nie ma opcji- kupię
kurczaka i go sobie zrobię od razu!
Nie!
Kurczak sycylijski musi sobie poleżakować w lodówce.
Ja
ze swojego kurczaka nie ściągnęłam skóry, gdyż były to nogi
kurczaków, które nie były chowane w przemocy , nie były zamykane
w klatkach tudzież tuczone na eksport. To normalna kura , która
żyła na wolności i robiła co chciała. Jednym słowem wiejska
kurka. Kilka kurek.
Moje
nogi z kurczaka podzieliłam na dwie części.
Zostały
zamarynowane w brytfannie Toscana od Florina.
Składniki
-nogi
z kurczaka
-ugotowane
na parze ziemniaki
-groszek
zielony mrożony lub z puszki
-włoszczyzna
mrożona + marchewka pokrojona w słupki
-bazylia
-oliwa
z oliwek
-sok
z cytryny
-sól
-sycylijska
sałatka znajdziecie ją TUTAJ
-ocet
winny z czerwonego wina
-przyprawy
Skworcu- pieprz ziołowy + Karahi Chicken Masala
Wykonanie
jest bardzo proste, bo o to chodzi, a efekt bardzo smaczny i kruchy.
Smak takiego kurczaka pozostanie na długo w pamięci naszych
domowników czy gości!
Umyj
nogi z kurczaka i podziel na dwie części. Ja włożyłam od razu do
brytfanny Toscana. O niej TUTAJ
Dodaj
sok z cytryny, nie kilka kropel, ale tak około filiżanki do
espresso.
Następnie pieprz ziołowy oraz Karahi Chicken Masala
Skworcu i ..wetrzyj w kurczaka dokładnie. Następnie dodaj oliwy z
oliwek.
Wetrzyj . Posól.
Włóż
brytfannę na noc do lodówki , niech się to wszystko pięknie
przegryzie.
Na
drugi dzień dodaj tylko octu winnego z czerwonego wina.
Wsyp
niedużą ilość włoszczyzny i wymieszaj z kurczakiem. Dodaj
marchewki pokrojonej w słupki a na wierzch gorszku zielonego oraz
bazylię.
Orginalnie
Lucia ,dodawała jeszcze suszonej szałwi i rozmarynu, bo według
Sycylijczyków , kurczak + ziemniaki , to ciężkostrawna potrawa.
Zamknij
pokrywę i włóż do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i duś
kurczaka do momentu, aż zmięknie ,a mięsko będzie odchodziło od
kości. Międzyczasie uparuj ziemniaki.
Gotowego
kurczaka rozłóż na talerze, połóż ziemniaki- na nie wylej
trochę sosu powstałego podczas duszenia.
Sałatka sycylijska obok
jest idealna i niezastąpiona!
Danie
aromatyczne, pełne wspomnień, soczyste i bardzo zdrowe. Tak
przyrządzony kurczak w brytfannie Toscana jest kruchutki i bardzo
smaczny.
Komentarze
Prześlij komentarz
Pytaj o wszystko, komentuj , podziel się swoją radą . Cieszę się, że ze mną jesteś, rozgość się na dłużej!