Herbata na ...rozgrzewkę!
Coś
mnie chwyta za gardło, nie ma na co czekać, nie ma się co
rozczulać.
Szybko
trzeba działać, zanim dreszcze mnie rozterepią.
Trzeba
się natychmiast rozgrzać!
Przygotowałam
sobie herbatkę. Rozgrzewającą.
Pyszną.
- herbata hibiskus classicBifix
- korzeń imbiru
- sok z pigwy- u mnie sok ,który zrobiła ciocia
Pokrój
imbir w plasterki i daj na dno dzbanka.
Wyciągnij
z papierowej torebki 4 saszetki herbatki na dzbanek naparu.
Zalej
wrzątkiem.
Przykryj
aż herbatka naciągnie i imbir odda swoją rozgrzewającą moc. Ja
czekam nawet do 10 minut!
Dodaj
soku z pigwy.
Wlej do
szklanki i … poczuj jak ciepło rozlewa się po Tobie.
Mnie
się zrobiło lepiej.
Wypiłam
kilka filiżanek.
Poczułam
moc imbiru, siłę hibiskusa i pigwę..cierpka jak ciocia,ale zdrowa.
Smacznego
!
Pyszna herbatka :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie i zapraszam !
UsuńGratuluję i na zdrowie.
OdpowiedzUsuńNa zdrowie !
UsuńUwielbiam herbatkę z imbirem. =)
OdpowiedzUsuńHerbatka wygląda ciekawie, z pewnością jest pyszna.
OdpowiedzUsuńKuruj , się kuruj...najlepsze domowe sposoby póki co :) Dużo zdrowka zycze i zaprasza, w progi mojej kuchni
OdpowiedzUsuń