Schab w ziołach z szynkowara
Bardzo
,ale to bardzo , chciałam się dowiedzieć, jak smakuje schab z
szynkowara, schab zrobiony w domu ! Własna szyneczka!
Niedawno
dostałam SZYNKOWAR !
Zestaw
singla , w sam raz na pierwsze przygody z wyrobami garmażeryjnymi we
własnej kuchni.
Szynkowar
dostałam od TRADISMAK
Postanowiłam
poczekać chwilkę, gdyż moja znajoma obiecała mi, że gdy tylko
nadarzy się okazja, to „łupnie świniaka” i dostarczy mi
pachnący i śweżutki kawałek schabiku.
Zależało
mi na na schabie z „pierwszej ręki”, gdyż podobno szynka jak i
wyroby ze schabu są aromatyczne i pachnące.
W
końcu upragniony schabik dotarl do mnie, cale okrągłe kilo i
mogłam zabrać się za moja szyneczkę.
Wykonanie
jest proste, efekt aromatycznie zniewalający. To moja pierwsza
szynka z szynkowara i na pewno nie ostatnia, gdyż po oswojeniu się
z szynkowarem, pomysły same będą cisnąć się do głowy. Nie taki
diabeł straszny jak go malują.
Składniki
na schab w ziołach
-880
g schabu
- półtorej łyżeczki PEKLOSMACZKA
- 2 łyżeczkiŻELATYNY WIEPRZOWEJ
- 1 łyżeczka suszonych pomidorów z czosnkiem niedziwedzim i szczypiorkiem
- 1 łyżeczka zielonej siekanej natki pietruszki
- pieprz ziołowy SKWORCU
- 2 łyżeczki marynaty staropolskiej SKWORCU
Odważ
mięso i pokrój na małe kawałeczki.
Przełóż
do szklanej miski.
Wsyp
wszystkie składniki .
Wymieszaj dokładnie , najlepiej rękami, tak ,aby każdy kawałek obtoczył się w przyprawach.
Zamknij
szklany pojemnik i włóż na noc do lodówki.
Na
drugi dzień przełóż do foremki, załóż sprężynę i zaczep
zgodnie z instrukcją.
Dno
garnka wyłóż ścierką kuchenną.
Zalej
wrzątkiem aż do górnego poziomu i zacznij delikatnie gotować
szynkę. Nie musi bulgotać i raczej nie powinna, gdyż nie należy
dopuścić, aby gotująca woda dostała się do foremki. Musi
spokojnie pyrkać na gazie. Od momentu zagotowania wody - 65 minut.
Następnie
wyłączyć gaz. Wyciągnąć delikatnie formę- wylać z niej sos,
który się wytworzył i wstawić, najlepiej do zlewu z zimną wodą,
w celu wychłodzenia szynki.
NIE
OTWIERAĆ szynkowara!
Włożyć
go jak jest do lodówki, na dobę.
Na
drugi dzień zwolnić zaczep, ściągnąć sprężynę i odwrócić
pojemnić dnem do góry, polewać gorącą wodą, szynka powinna się
sama wysunąć z foremki.
Zapachu nie da się opisać, ale jest piękny ! Polecam z czystym sumieniem, na sam początek przygód z własnymi szynkami, właśnie ten zestaw- ZESTAW SINGLA kompletny we wszystko. Idealny na start!
Smacznego
!
swietnie wyglada i super, że w domu robiona
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJestem zainspirowana, od kilku miesięcy mam zamiar kupić szynkowar, chyba warto.
UsuńWspaniała szyneczka :)
OdpowiedzUsuń