Ciasto miodowo-orzechowe
Kochani,
to ciasto pokocha chyba każdy. Jest pyszne. Jadłam je po raz
pierwszy w te Święta.
Bratowa
przywiozła ze sobą i od razu postanowiłam zrobić identyczne na Sylwestra.
Ciasto ma to do siebie, że im dłużej leży, tym lepiej smakuje.
Przechowywane
w lodówce, ale podawane raczej w temperaturze pokojowej.
Ma
się rozpływać w ustach!
Składniki
na ciasto
- pół kg mąki
- 10 płaskich łyżek cukru u mnie trzcinowy
- 200 g masła
- 2 duże wiejskie jaja
- 2 łyżki płynnego miodu u mnie akacjowy MIODY POLSKIE
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej rozpuszczonej w łyżce mleka
Krem
- pół litry mleka 3.2%
- pół szklanki cukru
- 2 żółtka
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki mąki pszennej
- 200 g masła
Lukier
z orzechami
- 300 g orzechów włoskich u mnie KRESTO
- 200 g masła
- 5 łyżek cukru trzcinowego
- 4 łyżki miodu akacjowego MIODY POLSKIE
Ze
składników na ciasto wyrobić kulę.
Podzielić
na dwie części.
Blachę
wyłożyć papierem do pieczenia.
Rozwałkować
jedną część i upiec na złoto w 180 stopniach nie dłużej niż
12 minut, bo się spali.
Odstawić
do wystudzenia.
Rozpuścić
masło , miód i cukier, wsypać orzechy i uprażyć. Nie za długo,
aby się nie zaczęły wiązać.
Na
blachę rozwałkować drugi placek i wyłożyć na niego lukier
orzechowy, szybko rozprowadzić, bo będzie nam zastygał.
Rozprowadzamy
gorący.
I
tak przygotowany wierzch ciasto + lukier pieczemy około 15 minut.
Wyciągamy
i odstawiamy do wystudzenia.
Robimy
krem.
Składniki
na krem mieszamy ze sobą, najlepiej mikserem i gotujemy budyń.
Wychładzamy go zupełnie. Masło ubijamy na puch i dodajemy po
trochę budyniu. Aż się skończy i powstanie masa gładka i bez
grudek.
Smarujemy
pierwszą warstwę upieczonego ciasta kremem.
Przyciskamy blatem z
orzechami.
Wkładamy
do lodówki.
Najlepiej
na noc.
Świetnie
się kroi.
Jest
pyszny.
Polecam!
Placek
każdemu wyjdzie, nie należy się go bać, a smakować będzie
każdemu!
Wspaniałe ciacho, zamawiam kawałek :-)
OdpowiedzUsuńMmm...zjadłabym kawałeczek ;)
OdpowiedzUsuńPiekę to ciasto od lat ,ale z tej proporcji robię 3 placki ,na trzeci rozprowadzam orzechy,a masy wystarcza na przełożenie 2-ch warstw
OdpowiedzUsuńJa robiłam go po raz pierwszy :-) Następnym razem zrobię jak Pani/Pan .
UsuńPozdrawiam :-)