Ciasto herbaciane indyjskie

Zostałam poczęstowana ciastem herbacianym kolejny raz. Ciastem prawie piernikowym, mocno aromatycznym, wilgotnym i nadzianym pysznościami.

Postanowiłam zrobić takowe . Przede wszystkim dla dzieci.

Nie lubię rodzynek, dodałam suszoną żurawinę. Żurawinę toleruję w postaci suszonej, rodzynek jakoś nie mogę przełknąć.

Ciasto jest fajne, wilgotne i wierzcie mi poleży nawet tydzień, a im dłużej leży, tym lepiej smakuje!

Szklanka u mnie to 250 ml

Składniki

• 2 szklanki mąki – 1 szklanka tortowej pszennej i 1 szklanka jasnej orkiszowej
• 1 szklanka cukru trzcinowego u mnie Cukier trzcinowy nierafinowany LIGHT MUSCOVADO Billington's 
• 1 szklanka bardzo mocnej herbaty u mnie Winter Time z 5 torebek Teekanne
• 2 duże jaja lub 3 małe
• 4 łyżki rozpuszczonego nierafinowanego oleju kokosowego
• pół łyżeczki mielonego imbiru
• pół łyżeczki mielonego kardamonu
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• pół łyżeczki mielonego cynamonu
• garstka lekko prażonych łuskanych pistacji bez soli
• garść suszonej żurawiny
• kandyzowana skórka pomarańczy
• 3 łyżki sosu z mango, moreli i kolendry ale może być również domowa konfitura

Mąkę ,sodę oraz przyprawy korzenne przesiej do miski, wymieszaj. Jaja ubij z cukrem. Wlej olej oraz ciepłą herbatę, nie może być gorąca. Ciągle miksując dodaj konfitury. Wyłącz robot. Dodaj powoli mąkę mieszając szpatułką, już nie robotem.

Wsyp wszystkie bakalie, wymieszaj do połączenia się wszystkiego.

Keksówkę o długości np. 25 cm może być inny rozmiar – ciasto będzie po prostu wyższe lub niższe- wysmaruj olejem kokosowym lub masłem i obsyp mąką. Wlej masę i wstaw do nagrzanego piekarnika. Temperatura 180 stopni ( góra i dół ) i pieczemy około 45 minut. Po tym czasie sprawdzamy patyczkiem i w razie czego pieczemy kolejne 10 minut.

Po upieczeniu wyciągamy na kratkę lub złożoną kilkakrotnie ściereczkę kuchenną.

Posypujemy cukrem pudrem i podajemy naturalnie...z herbatą!

Smacznego!