Sałatka śledziowa warstwowa
Polecam
gorąco sałatkę śledziową, która sprawdzi się nie tylko na
Komunii, ale na każdej rodzinnej uroczystości. Podana efektownie, o
nietuzinkowym smaku, zachwyci Ciebie oraz Twoich gości.Nie układa
się jej w salaterce, aby składniki nie gryzły się ,nie mieszały
i nie spływały po sobie.
Nakładamy
z półmiska obydwie części i dopiero mieszamy na talerzu.
Niezwykle
prosta i bardzo smaczna!
Składniki
- filety śledziowe marynowane w occie (ilość zależy od Waszych upodobań, na tę porcję użyłam 3 podwójnych filetów)
- pół białej cebuli
- 2 ziemniaki
- 3 łyżki majonezu
- 3 łyżki naturalnego jogurtu greckiego
- 1 duże słodkie jabłka
- 2 małe gotowane buraki (można kupić gotowe buraki ugotowane)
- pół czerwonej cebuli
- 50 g suszonej żurawiny
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- ok.1 dużej łyżki cukru trzcionowego
- sól różowa himalajska do smaku
- pieprz ziołowy do smaku
- siekany szczypiorek lub natka pietruszki do podania
Ziemniaki
gotujemy w łupince, studzimy,obieramy. Z burakiem postępujemy
podobnie, chyba, że jest już kupiony ugotowany.
Ziemniaka
kroimy w kostkę.Buraka ścieramy na tarce o dużych oczkach.
Obydwie
cebule siekamy w drobna kosteczkę, każdą osobno. Przelewamy
wrzątkiem na sitku, a następnie zimną wodą.Ta procedura jest
bardzo ważna.Cebula będzie lekkostrawna.Oczywiście nie mieszamy
cebul ze sobą.
Jabłko
obieramy i kroimy w kostkę. Jeśli jest małe, dajemy dwa jabłka.
Śledzie
obieramy ze skóry i kroimy w paseczki-kęsy.dodajemy do niego
ziemniaki, połowę kosteczek z jabłka,białą cebulę, jogurt
zmiksowany z majonezem, doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy.
Jabłko
oraz żurawinę zasypujemy cukrem i smażymy do momentu aż owoce się
rozpadną a sos zredukuje przynajmniej o połowę. Schładzamy.
Owocową
masę przelewamy do poszatkowanego buraka, dodajemy cebulę
czerwoną,oliwę,sól i pieprz ziołowy do smaku. Mieszamy i
odkładamy w salaterkach obydwie warstwy do lodówki. Najlepiej na
noc.
Na
drugi dzień przygotowujemy półmisek i wykładamy obok siebie na
przemian- śledź-buraczki-śledź itd
Przed
podaniem posypujemy siekanym szczypiorkiem lub jak kto woli,natką
pietruszki.
Nakładamy
na talerz, gdzie mieszamy obydwie warstwy ze sobą.
Smacznego!
Pycha! Wypróbuję bardzo ciekawa propozycja ! :)
OdpowiedzUsuńTo jest właśnie jedno z tych dań, które najbardziej kojarzą mi się z rodzinnymi spotkaniami - przede wszystkim świętami bożego narodzenia i wielkanocą. Sałatka śledziowa to taki must have. :) Stworzony zresztą przez moją kochaną mamę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie sałatki zapraszam na blog w wolnej chwili http://moje-wyroby.blog.pl/
OdpowiedzUsuń