Ciasto kruche z malinami i pianką malinową

Ciasto kruche z malinami i pianką malinową.

Najlepsze ciasto kruche z owocami.

Wspaniałe i łatwe kruche ciasto na każdą okazję .Szczególnie zachęca teraz kiedy rynek ugina się od borówek, malin, brzoskwiń czy jeżyn. Każde z tych owoców będzie idealne.

Ciasto jest szybkie i nie wymaga wielkiej wprawy.

Pyszne, rozpływa się w ustach, jest też delikatne i chrupiące.

W ciągu tygodnia zrobiłam takie trzy, więc to mówi samo za siebie.

Ciasto idealne nawet "do ręki". Na wynos, na drugi dzień, w podróży.

Jak zrobić kruche ciasto?

Składniki na ciasto:

-400 g mąki pszennej

-200 g pokrojonego w kostkę masła

-5 żółtek

-łyżka zimnej wody

-3 łyżki cukru pudru

-2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

-pół łyżeczki kardamonu opcjonalnie

Składniki na piankę

-5 białek

-szczypta soli

-180 g cukru pudru

- 2 łyżeczki cukru wanilinowego

-2 budynie np.malinowe, wiśniowe bez cukru

-120 ml oleju

-500 g malin, borówek ,brzoskwiń, jeżyn lub innych owoców

Jak zrobić kruche ciasto z owocami?

Ze wszystkich składników na ciasto, wyrobić w robocie lub ręcznie, lśniącą kulę. Uformować wałek i podzielić na dwie części, w proporcjach 60% i 40%.

Obydwa kawałki włożyć do zamrażarki.

Następnie formę wykładamy papierem do pieczenia. Większą część ciasta ścieramy na dużych oczkach bezpośrednio do blachy.

Dociskamy delikatnie dłonią i pieczemy w 190 stopniach około 25 minut. Ciasto ma mieć złoty kolor.

Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do

CAŁKOWITEGO PRZESTYGNIĘCIA.

Kiedy ciasto jest zimne, zabieramy się za piankę.

Ubijamy białka ze szczypta soli, na sztywno i powoli , ciągle miksując, dodajemy cukier.

Następnie dodajemy budyń i cukier wanilinowy.

Nie przerywając miksowania, wlewamy olej cienką strużką.

Piankę wykładamy na podpieczony spód i wyrównujemy łopatką.

Wsypujemy maliny i ścieramy na wierzchu drugą, mniejszą część zamrożonego ciasta. Pieczemy w piekarniku w 190 stopniach, około 40 minut. Kroimy kiedy zupełnie przestygnie.

Będzie to niemożliwe.

U mnie pierwszy pasek poszedł zanim placek wystygł, nawet zamknęłam kuchnię, żeby mnie nie kusił. Na nic się to zdało!

Już wiem, że można go zabrać "do ręki" i pomimo, że jest kruchy, nie będzie się zbytnio kruszył.

Łatwy!

Smacznego!

To również ciasto idealne na wynos!