Lasagne al forno
Ile
regionów, tyle lasagne.Cała prawda.
My
zrobimy sobie klasyk- lasagne emiliane lub po prostu lasagne
bolognese. Lasagne , które jadłam setki razy w różnych regionach
i..każde było inne i cudownie pyszne i soczyste!
Lasagne
to – prostokątne płaty makaronu + ragu bolognese + sos beszamelowy
+ ser tarty
Na
Sycylii wzbogacane dodatkowo szynką i groszkiem oraz jajem na
twardo. W Rzymie serwowane na zielono- ze szpinakiem... Można spotkać słodkie wersje.
Najpierw
przygotowujemy ragu- czyli sos mięsny.
Składniki-
podam tyle, ile ja użyłam w moim przepisie
- mięso mielone wieprzowo wołowe .Jeśli wieprzowe to z szynki bez kości. U mnie 1300 g.
- Sos pomidorowy 1 litr
-
- puszka pomidorów w zalewie 400 g
- cebula- 3 szt. średnie
- marchewka- 4 sztuki duże
- malutka główka czosnku
-
- przyprawy od Skworcu zamiast soli- kuchmistrz oraz suszone pomidory z czarnuszką i czosnkiem niedzwiedzim
- oliwa z oliwek
- pieprz
- seler naciowy powinno się dać ale JA NIE DAŁAM bo nie miałam
Do
dużego rondla z grubym dnem wlewamy trochę oliwy.
Ścieramy
cebulę i marchewkę na dużych oczkach i wrzucamy na gorącą oliwę
z oliwek, podsmażamy, przykrywamy, dusimy.
Doprawiamy
przyprawami Skworcu.
Dokładamy
mięso. Dokładnie mieszamy aby rozbić grudki.Przykrywamy. Dusimy.
Następnie
dokładamy pomidorów z puszki ,wcześniej rozgniecionych widelcem
na papkę.
Mieszamy
, dusimy.
Na
koniec wlewamy litr sosu pomidorowego. Mieszamy, przykrywamy i
doprowadzamy do wrzenia. Gdy całość zacznie się gotować,
przekładamy na najmniejszy palnik i dusimy około 3 godzin, czasem
więcej.
Sprawdzamy
stopień słoności i słodkości. To na końcu oczywiście, bo
głównie od sosu i marchewki będzie zależało czego musimy dodać.
Ważne
by nie było kwaśne. Sos ragu jest lekko słodkawy.
Gdy
sos się zrobi, należy go odstawić do ostygnięcia. Ja mój sos przygotowuję czasami w nocy i na drugi dzień
taki super przegryziony jest gotów do przekładania naszego lasagne.
Kolejne
składniki to
-płaty
lasagne- od Ciebie zależy ile, gdyż wielkość brytfanny, ilość
warstw decydują o tym czy zrobisz z
500 g czy z 800 g gotowych
płatów.
-sery- Edam rycki, mozzarella, Grana Padano – dajesz ile chcesz. Zetrzyj na
dużych oczkach
-beszamel
Sos
beszamelowy jest prosty do przygotowania
-masło
roztopiłam w rondelku, dodałam mąki i podsmażyłam, mieszając
dało mi to taką jakby pastę, nie ma powstać klucha. Dolałam mleka- u
mnie pół litra i ciaglę mieszając doprowadziłam do zagęstnienia,
posoliłam, dodałam gałki muszk. Oraz garść serów tartych.
Mieszając doprowadziłam do zagęstnienia. Beszamel należy zrobić
w ostatniej chwili gdyż pod wpływem leżenia gęstnieje i robi się
taki brzydki kożuch.
Blachę-
najlepiejnajwiekszą jaką mamy- gdyż lasagne upieczone i wystudzone
można śmiało zamrozić!----- wysmarować dokładnie masłem.
Na
dno wylać sos .Ułożyć obok siebie płaty lasagne. Następnie sos,
kolejno beszamel i ser tarty i znów lasagne, sos, beszamel i ser..i
tak w kółko. Ostania warstwa to zawsze sos+beszamel+ser.
Wkładamy
do piekarnika na 180 stopni na około pół godziny, można ciut
więcej.
Po
upieczeniu zostawiamy jeszcze w piekarniku, aby lasagne stężało,
na świeżo nie będzie chciało się kroić ładnie.
Bardzo gorące
lasagne potrafi niezle oparzyć i tylko z lekko ostudzonego lasagne
można wydobyć prawdziwy smak.
Kroimy
w kostkę, podajemy z winem.
Smacznego.
lasagne to po prostu najlepsza obok pizzy rzecz na świecie <3
OdpowiedzUsuń..zgadzam się i...jeszcze tiramisu! mniamciu!
Usuńlubię to danie ale żeby ktoś mi zrobil hii
OdpowiedzUsuń...gdyby Pani była bliżej...już by było !
Usuńdoskonały kawałek lasagni. Gratuluję bo na pewno dużo się napracowałaś :)
OdpowiedzUsuń...tak to prawda. Ale efekt wynagradza zawsze !
UsuńMam tylko małą uwagę ortograficzną - do dużego rondla ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo ! Już poprawiłam, i bardzo bardzo bardzo mi miło, że zwróciłaś mi na to uwagę...czytałaś jednym słowem uważnie! Cium!
UsuńPięknie wyszła :) Uwielbiam lasagne :)
OdpowiedzUsuńtroszkę czasu kosztuje...ale można zamrozić!
UsuńLITOŚCI KOBIETO!
OdpowiedzUsuńrozumiem...ahhaha
UsuńTwoja lasagne wygląda idealnie :) Bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńPiękna lazania, ustawiam się w kolejce po kawałek :)
OdpowiedzUsuń