Leśna grochówka
Pewnie
spytacie dlaczego moja grochówka jest …leśna...
Ano dlatego, że ma w sobie przede
wszystkim - grzyby, że daje mocy i kopa nawet drwalom.
Grochówka
jest również treściwa, pyszna, w pełni naturalna- idealna na stół, niezastąpiona
podczas biwaków.
Przepis
niezwykle prosty. Bo to TRADYCYJNE JADŁO!
Przepis
dla każdego.
Składniki
- groch-
jaki lubicie u mnie ciekawy groch o nazwie „hostyjka”
-patyczki
szynkowe TRADYCYJNE JADŁO
-zioła Małgorzaty SKWORCU
-przyprawa
naturalna- suszone pomidory, czosnek niedźwiedzi,pietruszka
-grzyby
leśne, ale mogą być również pieczarki
-cebula
-oliwa z
oliwek
-czosnek
-sos
pomidorowy włoski, z butelki
-świeża
natka pietruszki
Dzień
wcześniej trzeba namoczyć groch, na drugi dzień wypłukać i zalać czystą wodą.
Ugotować
do miękkości.
Cebulę
podsmażyć na oliwie. Wyręczył mnie robot i gotowanie indukcyjne.
Do
podsmażonej cebuli dodałam podgotowany groch i zaczęłam ponownie gotować.
Dodałam ziół
.
Dusiłam.
Pokroiłam
w plasterki patyczki szynkowe.
Dodałam
do całości.
Międzyczasie,
kiedy to wszystko powoli sobie pyrkało, pokroiłam na kawałki pieczarki i
podsmażyłam.
Usmażone
dodałam do grochu.
Następnie
wlałam sos pomidorowy i natkę pietruszki, wcześniej poszatkowana drobno.
Trochę
pieprzu, soli.
Jeszcze
lekkie gotowanie i…najlepiej nie jeść od razu, ale poczekać ,aż się przegryzie.
Smacznego!
Idealne danie na jesień :)
OdpowiedzUsuńPyszne danie. Uwielbiam takie smaki :-)
OdpowiedzUsuń