Pączki w 5 minut
Te
mini pączki zrobicie w ekspresowym tempie. Więcej czasu zajmie
rozgrzanie oleju, niż zrobienie ciasta na te słodkie pączusie.
Składniki
znam na pamięć, gdyż są łatwe do zapamiętania . Historia ich sięga Austrii, miasta Graz. Z tej porcji
wyjdzie około 38-40 mini pączusiów lekkich i smacznych i co
najważniejsze w kilka chwil!
Składniki na ciasto
- 2 serki homogenizowane po 140 g każdy, u mnie waniliowe, może być to również gęsty jogurt grecki +aromat jaki chcecie, może być to również ser z wiaderka, który używamy na sernik
- 2 duże świeże jaja
- 2 szklanki mąki pszennej- u mnie szklanka ma 250 ml
- pół szklanki cukru pudru- ja miksuję cukier kryształ w młynku do kawy
- 1 duża łyżeczka proszku do pieczenia
- opcjonalnie skórka otarta z 1 cytryny-musi być wyparzona wcześniej
- olej do smażenia
DODATKOWO CUKIER PUDER DO POSYPANIA PĄCZKÓW
Najpierw
wlej olej do naczynia , w którym będziesz smażyć pączusie- u
mnie niski ,ale szeroki rondel.Najlepiej jakby to był olej kokosowy, ale... jest on dość drogi jak na taką ilość - do smażenia.
Wszystkie
składniki włóż do miski i szybko zmiksuj na ciasto.Jeśli dodasz skórki z cytryny, pączek nabierze niesamowitego aromatu!
Użyłam miksera z trzepaczkami do ubijania piany.
Użyłam miksera z trzepaczkami do ubijania piany.
Ciasto będzie
kleiste i lepkie, nie dosypujcie mąki, ma takie być.
Przygotuj
dwie łyżeczki i kiedy olej będzie gotowy, nakładaj jedną
łyżeczką ciasto ,a drugą spychaj je do oleju.
Pączusie
rosną podczas smażenia. Właściwie nie trzeba ich odwracać, bo
same się odwracają. Jeśli nie to odwracaj, by usmażyły się na
złoto z każdej strony.
Usmażone,
najlepiej szczypcami, wykładaj na talerz przykryty ręcznikiem
papierowym. Powinny ostygnąć przed konsumpcją, ale będzie trochę trudno się powstrzymać. Moje dwie córeczki łapsnęły po 3 od razu i uciekły. Zjadły na ciepło, ja też.
Ostudzone
posyp cukrem pudrem. I tyle. Można obtoczyć również w cynamonie i kardamonie, jak kto lubi. Można małą szprycą nadziewać kremem jak do karpatki . Takie pączusie jadałam często we Włoszech, nosiły nazwę mini krapfen, z austriacka lub bomboloni- po włosku.. Były właśnie nadziewane kremem mniej więcej, jak do karpatki i trzymane w lodówce. Takie małe, okrągłe ....a tyle radości.
Istnieje wiele wariantów tych mini pączków, składniki łatwo zapamiętać i są dostępne w całej Europie. Nie tylko na karnawał, ale jako śniadanie do cappuccino czy ulubionej kawy.
Istnieje wiele wariantów tych mini pączków, składniki łatwo zapamiętać i są dostępne w całej Europie. Nie tylko na karnawał, ale jako śniadanie do cappuccino czy ulubionej kawy.
Znikają szybko, smakują wszystkim.
Są
pyszne, puszyste i znikają w mgnieniu oka. Polecam od razu zrobić z podwójnej porcji.
Spróbujcie nadziać je...nutellą!
Spróbujcie nadziać je...nutellą!
Smacznego!
Uwielbiam takie pączusie :-) są pyszne. Poproszę kilka do kawki :-)
OdpowiedzUsuńAuto i już ...zapraszam!
Usuńten cukier puder z przepisu to do ciasta,czy do posypania pączków?
UsuńNo to dziś robimy ;) wyglądają bajecznie ;)
Usuńa jaki serek bo jest tyle rodzajów ? np homogenizowany ? czy zwykły biały twarogowy ?, czy coś typu philadelfia ? będę wdzięczna na odp.
OdpowiedzUsuńNie za bardzo chciałam pisać nazwy serka by nie byla to reklama :-) ale dobrze, w przepisie użyłam konkretnie serka waniliowego 140 g Danio :-) 2 opakowania :-)
UsuńHomogenizowany
UsuńHomogenizowany
UsuńMoże być również twarogowy. Tylko trzeba dodać odrobinę mleka przy miksowaniu 😊 wypróbowałam to w swojej kuchni 😉
UsuńMoże być twarogowy. Tylko trzeba dodać odrobinę mleka przy miksowaniu 😊 wypróbowałam to we własnej kuchni 😉
Usuńsuper przepis, dziękuję i na pewno skorzystam z niego, bo niedługo tłusty czwartek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, warto! Ale proponuję zrobić je w dniu spożycia :-) Nie wiem jak reagują na drugi dzień :-)
Usuńprzepis ok. tylko zamiast oleju to smalec,olej do głębokiego smażenia trzeba wykluczyć i nie półtorej tylko półtora czegoś...
OdpowiedzUsuńPoprawie jest "półtorej łyżeczki", ponieważ łyżeczka jest rodzaju żeńskiego.
Usuńspróbuję zamienić je na bezglutenowe...
OdpowiedzUsuń...super...!
UsuńDziś przepis przeczytałam, dziś usmażyłam, wyszły pyszne :) Wykorzystałam serki z Biedronki Tutti. Dziękuję za prosty, sprawdzony, szybki, a do tego smaczny przepis, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno były dobre, ja schowałam 1 na teraz żeby zobaczyć jak się zachowa...Nie jest taki jak ze wczoraj, ale taki jak ...pączek dzień po :-P
UsuńJa wypróbowałam 3-5 sekund w mikrofalówce i pączki albo ciasto drożdżowe(nawet kilkudniowe lub mrożone) jest takie jak po upieczeniu,jednak na bardzo krótko :D podgrzać i zjeść,pycha :D
UsuńDziś przepis przeczytałam, dziś usmażyłam, wyszły pyszne :) Wykorzystałam serki z Biedronki Tutti. Dziękuję za prosty, sprawdzony, smaczny, a zaraz błyskawiczny przepis, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziś przepis przeczytałam, dziś usmażyłam, wyszły pyszne :) Wykorzystałam serki z Biedronki Tutti. Dziękuję za prosty, sprawdzony, smaczny, a zaraz błyskawiczny przepis, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziś przepis przeczytałam, dziś usmażyłam, wyszły pyszne :) Wykorzystałam serki z Biedronki Tutti. Dziękuję za prosty, sprawdzony, smaczny, a zaraz błyskawiczny przepis, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wczoraj a dzisiaj tak mi chodziły od rana po głowie ze musiałam zrobić. Są pyszne.
OdpowiedzUsuńSUPER!
UsuńBardzo smaczne dziś wykonane po podwójnej porcji i już prawie zjedzone :) trzeba tylko dojsc do wprawy w formowaniu ładnych kulek :)
OdpowiedzUsuń...hihihi a tam kulki :-)
Usuńkojarzą mi się z dzieciństwem!!!! pycha!
OdpowiedzUsuń... dziękuję...
UsuńTeż spróbuję je zrobić.
OdpowiedzUsuńwarto...taki awaryjny wypiek np.dla niespodziewanych gości :-)
UsuńSpróbuje ale na pewno mi nie wyjdą bo zupełnie nie mam ręki do pieczenia. chociaż odpukać tu chodzi o smażenie:-)
OdpowiedzUsuń...nie ma sily wyjdą!
UsuńNo więc wyszły. wczoraj jedną porcja zniknela w mig i dzisiaj drugi raz robiłam:-)
Usuńhurrraaa...cieszę się...!
Usuńa na niedzielę z podwójnej porcji :)
UsuńPrzepis znam, często robię,ale mi najlepiej smakują obtoczone w drobnym cukrze wymieszanym z cynamonem:)
OdpowiedzUsuńPrzepis znam, często robię,ale mi najlepiej smakują obtoczone w drobnym cukrze wymieszanym z cynamonem:)
OdpowiedzUsuńPrzepis znam, często robię,ale mi najlepiej smakują obtoczone w drobnym cukrze wymieszanym z cynamonem:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam wersję bezglutenową. Wyszły pulchne i pyszne. Gdgby nie sparzony palec byłabym w pełni szczęśliwa ;)
OdpowiedzUsuńCzyli jednak na bezglutenowych też można jechać ! oj, palec...wiem jak to boli!
UsuńZ jakiej mąki te bezglutenowe?
Usuńrobię też taki przepis tylko nie daję cukru pudru do ciasta,tylko prószę cukrem pudrem...jesli pączki zostaną na drugi dzień wystarczy odgrzać w mikrofalówce i będą jak świeże
OdpowiedzUsuńA żeby zrobić podwójną porcję to wszystkie składniki podwoić???
OdpowiedzUsuńNo jasne :-)
UsuńAby zrobić podwójną dawkę to wszystkie produkty również podwoić?????
OdpowiedzUsuńtak :-)
Usuńmieszkam w Niemczech, prosze napisac jaki jest odpowiednik
OdpowiedzUsuńserka homogenizowanego?
Ricotta+dowolny aromat, bardzo gesty jogurt grecki+aromat :-)
UsuńA czym pani miksuje ciasto? Ktorymi paleczkami do miksera?
OdpowiedzUsuń...o można ciasto zrobić nawet widelcem w ekstremalnych warunkach, ale polecam trzepaczki do ubijania piany
UsuńCzy paczki smaży się na "dużym" ogniu? Czy olej musi być bardzo gorący?
OdpowiedzUsuńRozgrzewamy olej , na próbę wrzucamy kuleczkę malutką, żeby sprawdzić czy olej jest gotowy, jak kuleczka wypłynie -można zacząć smażyć. Nie dajemy dużego ognia, raczej średni, bo jak będzie za duży, to się spieką po wierzchu a w środku będą surowe.
UsuńEkspresowe miniaturki pełne smaku, powiadasz? :)
OdpowiedzUsuńZróbcie bezglutenowe :-)
UsuńZrobione. Smakowite. Dzięki za super przepis.
OdpowiedzUsuńps. użyłam zwykłego naturalnego serka z wiaderka plus kilka kropli olejku śmietankowego...dzieciaki zachwycone :)
Super...i dobrze wiedzieć :-) że ser z wiaderka jest ok :-)
UsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńNajwiększym szokiem było to, że najwięcej ich zjadł mój mąż, który nie je ciast nawet w święta.
OdpowiedzUsuńSmażyć na oleju czy smalcu?
OdpowiedzUsuńSmażyć na oleju czy smalcu?
OdpowiedzUsuńSmażyłam na oleju rzepakowym. Najlepszy byłby kokosowy, ale jest dość drogi. Na smalcu powiem szczerze nie próbowałam TYCH
UsuńZobię sobie takie pączki . Tradycyjne nigdy nie wychodziły, aż zaprzestałam w ogóle je robić. Te wydają się o wiele łatwiejsze :)
OdpowiedzUsuńPyszności, właśnie zajadam ;-)
OdpowiedzUsuńRewelacja, wlasnie zrobilam migiem, dzieci zajadaja gorace :D
OdpowiedzUsuńRewelacja! Wlasnie zrobilam (migiem), a dzieci zajadaja gorace! :D
OdpowiedzUsuńCo za wspaniały pomysł. Ja juz zapisałam sobie Twój przepis;-) Super.
OdpowiedzUsuńTwoje wyszły ładne okrągłe :D u mnie mają nie symetryczne kształty ale ...SMAK lepsze niż kupne :) dałam aromat cytrynowy i serek waniliowy danone :D ogólnie 40 min ze smażeniem :) pycha :) dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńdo czego ubiłaś piane? tak jak leci wszystkie składniki wymieszać w misce? będe wdzięczny jak odpowiesz.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie ubijałam piany. "Użyłam miksera z trzepaczkami do ubijania piany". Tak, wszystkie jak leci mieszamy w miseczce ;-)
UsuńCałkiem fajny pomysł, zapisuję:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, zapisuję! :)
OdpowiedzUsuńhttps://buszujwkuchni.com - zapraszam :)
Czy one są bardzo chrupiące na wierzchu???
OdpowiedzUsuńSą chrupiące, ale nie do przesady ;-)
UsuńWyszły mi 4talerze:-) bardziej przypominają kraby niż kulki
OdpowiedzUsuńhahaha kraby też będą !
UsuńKasiu możesz mi wierzyć albo nie ale Twoje ciasto jogurtowe dzis znowu wjechało na nasz blat, a wczoraj umyłam blaszkę po tym weekendowym :) to jest jakiś obłęd z tym ciastem...
OdpowiedzUsuńPaczki takie tez robie i to dość często... faktycznie robi sie je w tepie błyskawicznym :) ja robie tu z twarogiem, ale może następnym razem zrobię z jogurtem greckim :)
Bardzo lubię te szybkie pączki. I ostatnio o nich myślałam. Teraz mam jeszcze większą ochotę, kiedy zobaczyłam je u Ciebie. Rozkoszne!
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Szybki I smaczny, a do tego atrakcyjny :-) Do popołudniowej kawki idealny :-) Dziękuję, na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńTeż je często robimy, łatwe i szybkie do zrobienia, a jednocześnie smaczne
OdpowiedzUsuńOo co ja tutaj widzę ,paczki mojej teściowej. 🤣 Oczywiście nie ma ona jak widać tego przepisu na wyłączność chociaż jak jadłam je pierwszy raz u niej to usłyszałam niemal baśniowa opowieść. Fajne,szybkie i idealne na karnawałowe szaleństwo. Nawet raz je kiedyś zrobiłam dla męża ( trzeba było ucieszyć chłopaka ) ale obecnie nieco unikam potraw smażonych i pieczonych na głębokim oleju. Tak więc tym razem tylko popatrzę ❤️
OdpowiedzUsuń