Krem kokosowo-dyniowy z marchewką i batatem
Moi
Kochani, kolejny przepis przetestowany na osobie cierpiącej
na wrzodziejące zapalenie jelita grubego (WZJG).
Jak
pisałam w tym miejscu, jest to choroba, która wywraca świat kulinariów do góry nogami.
Nie
można już jeść jak dawniej. Wrzodziejące zapalenie jelita
grubego, tak naprawdę do dziś, nie zna swojej przyczyny powstania.
Jeśli stan jest ostry, to trzeba uważać dosłownie ze wszystkim.
Moja
kuchnia w stosunku do konkretnej osoby zmieniła się diametralnie,
ale powiem tak- na lepsze.
Dziś
przetestowałam zupę-krem z książki Marka Zaremby "Jaglany
detoks", część I.
Zupa
ma tę zaletę, że może być dowolnym posiłkiem w ciągu dnia, a co
najważniejsze, jest idealna dla kogoś, kto cierpi na wrzodziejące
zapalenie jelita
grubego.
Oprócz wspomnianych właściwości, zupa ma istna kopalnię
beta-karotenu, a na zgagę działa niemal jak skalpel. Dzieci ja
kochają. Kiedy robię ten krem, przygotowuję duży garnek,
specjalnie. Zupy jest na 2-3 dni. To prawdziwy dotyk zdrowia. Jeśli
cierpisz na wrzodziejące zapalenie jelita grubego, śmiało
przygotuj ten krem. Moja mama ma stopień ostry i je ją bez problemu
i bez biegania po kilkanaście razy w pewne miejsce.
Składniki
na 4-6 porcji, jeśli chcecie więcej zupy-odpowiednio zwiększcie
ilość
- 2 puszki pomidorów konserwowych wysokiej jakości (czytajcie skład)
- 3 marchewki
- 1 duży batat- słodki ziemniak
- pół szklanki gotowanej kaszy jaglanej
- 1 puszka mleka kokosowego
- 4 cm świeżego kłącza imbiru
- 3 ząbki czosnku
- 1 czerwona cebula
- 1 mała łyżeczka curry z dobrego źródła
- szczypta cejlońskiego cynamonu
- kilka nasionek kolendry
- szczypta kurkumy
- sól morska lub sól himalajska różowa drobna
- około 20 listków bazylii + kilka do dekoracji
- sok z połówki cytryny
- ziarna sezamu opcjonalnie
- olej kokosowy virgin do smażenia
Najpierw
zetrzyj na tarce o małych oczkach obrany ze skórki imbir i czosnek.
Następnie pokrój cebulę w piórka,warzywa w kostkę.
Nie lubię
obierać i kroić batatów. szczerze. To dość twarde warzywo o ciekawej
skórce. Potrzebuję noża ostrego i pewnie trzymającego się w
dłoni. Do obierania wybrałam mały , poręczny i lekki nożyk
Fiskars.
Cechuje
go niezwykle odporna na korozję stal szlachetna. A teraz,jeden pewny ruch
ręką i słodki ziemniak przekrojony jest dokładnie na pół.
Noże
Fiskars są
niezwykle ostre i dość lekkie. Wystarczą dwa dobre noże w kuchni
i nie potrzebujemy arsenału .
Warzywa
gotowe, co dalej?
W
garnku o grubym dnie rozgrzej olej kokosowy i wsyp imbir i cebulę,
obsmaż i po chwili dodaj curry i kurkumę. Następnie wlej pomidory
, dodaj czosnek i warzywa.
Delikatnie
posól. Wlej mleko kokosowe oraz około 2 szklanek wody. Gotuj przez
15 minut pod przykryciem.
Spróbuj,
dopraw. Dodaj ugotowana kaszę jaglaną i gotuj jeszcze 5 minut. Włóż
listki bazylii, zamieszaj i wyłącz gaz.
Ja
miksuję zupę na gładki krem, gdyż wtedy jest lepiej "trawienna".
Serwujemy
z listkami bazylii i sokiem z cytryny. Jeśli dla Ciebie zupa jest
zbyt gęsta , dodaj trochę wody.
Idealna
dla osób z WZJG oraz dla osób wychłodzonych ze słabym układem
trawiennym.
Zupa
doda Ci siły i postawi na nogi, jej smak na pewno nie rozczaruje.
Na zdrowie!
Bardzo fajny przepis. Zupka wygląda bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńMmm, pychotka!:)
OdpowiedzUsuń