Kajmakowy sernik kremowy
Jeśli
ktoś nie wie, co oznacza termin "sernik, który rozpływa się
w ustach", to w tym wypieku znajdzie definicję tego
stwierdzenia. Sernik jest pyszny, leciutki, nieskomplikowany, im
dłużej leży w lodówce ,tym lepiej smakuje. Ma piękną miodową
barwę, a fakt, że jest pieczony w kąpieli wodnej ,dodaje mu
lekkości i puszystości.
Wprowadziłam lekkie modyfikacje.
Przepis
z książki "Domowe wypieki" Joanny Niedobeckiej.
Składniki
na spód
- 150 g ciasteczek maszynkowych śmietankowych Brześć
- 70 g masła
Składniki
na masę serową
- 500 g twarogu z wiaderka u mnie ROTR
- 250 g serka mascarpone
- 1 puszka kajmaku
- 3 jaja
- 50 g cukru pudru
- opakowanie budyniu waniliowego bez cukru (opakowanie na 0,5 l mleka)
Dodatkowo
do polewy
Okrągła
tortownica o średnicy ok.24 cm
Ciasteczka
zmiksuj w blenderze na piasek, rozpuść masło i do ciepłego wsyp
je i wymieszaj dokładnie.
Dno
tortownicy wyłożyć papierem, a następnie zacisnąć obręcz,
obciąć wystający papier. Brzegi posmarować np.olejem kokosowym i
posypać mąką .
Ciastka
z masłem wyłożyć na dno i ugnieść tworząc spód sernika.
Wstawić do lodówki.
Twaróg
z wiaderka, serek mascarpone oraz puszkę masy kajmakowej włożyć
do misy.
Dodać
jaja, cukier puder i budyń w proszku. Zmiksować na jednolitą masę,
krótko, tylko do połączenia się składników.
Masę
serową wylać do tortownicy na ciasteczkowy spód, uwaga : jest
rzadka!
Piec
w nagrzanym piekarniku w kąpieli wodnej ( na dnie piekarnika postaw
żaroodporne naczynie z wrzątkiem ) ok. 60 min.w temperaturze 180
stopni. Masa powinna być ścięta na górze, w środku może być
miękka- nie szkodzi- po kilku godzinach w lodówce stwardnieje.
Warto upiec dzień wcześniej ,aby przed podaniem sernik poleżał
całą noc w lodówce.
Kiedy
sernik się upiecze, wyłączyć piekarni, uchylić drzwiczki i
pozostawić go tam jeszcze do całkowitego ostygnięcia.
Przygotować
polewę. Dwie łyżki masła, dwie łyżki kakao, dwie łyżki cukru
i dwie łyżki śmietanki 36% włożyć do garnka i delikatnie
podgrzewać, cały czas mieszając do momentu, aż powstanie polewa.
Gorącą rozsmarować na wierzchu sernika. Opcjonalnie przykleić
beziki dookoła i zetrzeć jednego bezika po wierzchu.
Włożyć
do lodówki na noc.
Na drugi dzień podałam na śniadanie z cappuccino na śmietance 36%, z kardamonem i cynamonem.
Palce lizać!
Delizioso!
Smacznego!
Zjadlam bym kawałeczek takiego serniczka ,u mnie też dziś sernik na blogu
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie serniki :)
OdpowiedzUsuńKawał pyszności, idealny na poprawę humoru :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Uwielbiam serniki z polewą czekoladową
OdpowiedzUsuńMusi być obłędny w smaku ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały sernik Kasiu. :) Uwielbiam wszystkie serniki, a kajmakowego jeszcze nie piekłam. Kąpiel wodna bardzo im służy. ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny!
OdpowiedzUsuńPoproszę choć okruszek...
Przypomniałaś mi, ze dawno już nie piekłam sernika. No i przepadłam! Musze upiec Twój!
OdpowiedzUsuńUwielbiam serniczki szczególnie takie wilgotne, twój wygląda obłędnie😍
OdpowiedzUsuńWygląda po prostu bajecznie:-)
OdpowiedzUsuń