Kasza jaglana z papryczkami padron, pomidorem i koperkiem
Pomysł
na bardzo szybki obiad. U mnie niemal błyskawiczny ,gdyż ugotowana
kasza jaglana została mi z poprzedniego dnia i chciałam dać jej
drugą szansę.
Obiad
niezwykle aromatyczny. Albo nawet kolacja.Możesz ją zabrać wszędzie ze sobą w pojemniku. Na zimno i na ciepło. Na pikniku, w pociągu, w autobusie. Posiłek jak się patrzy!
Składniki
- opakowanie papryczek padron (małe zielone papryczki, absolutnie nie pikantne)
- pomidory malinowe lub pomidory koktajlowe
- czosnek
- siekany koperek, bazylia
- tarty parmezan
- sól i pieprz do smaku
- ugotowana na sypko kasza jaglana u mnie KUPIEC
- olej kokosowy do smażenia
Na
rozgrzaną patelnie dodaj odrobinkę oleju kokosowego i wrzuć
pokrojone na mniejsze kawałki papryczki. Podsmaż ,aż staną się
chrupiące. Dodaj pokrojone w kawałki pomidory malinowe, czosnek ile
chcesz, dosmacz solą i pieprzem
Duś
wszystko pod przykryciem.
Dodaj
koperek oraz kaszę jaglaną, którą ugotujesz wcześniej zgodnie z wytycznymi na opakowaniu. U mnie kasza jaglana Kupiec w nowym opakowaniu.
Całość
wymieszaj. Jeszcze chwilkę podduś, aby składniki sobą przeszły. Zetrzyj sporą ilość parmezanu po wierzchu . Dodaj jeśli chcesz bazylię.Na pewno pasuje koperek świeży, pachnący prosto z ogródka, lub jeśli udało się Wam zamrozić- też będzie dobry! Można dosmaczyć oliwą z oliwek.
Podawaj
ciepłe. Bądź schłodzone!
Idealne na wynos, do pudełka!
Idealne na wynos, do pudełka!
Smacznego!
Gdzie można dostać te papryczki? Rok temu były w Lidlu.
OdpowiedzUsuńWitaj, moje kupiłam w Tesco ;-)
UsuńSuper! <3 Bardzo lubię takie szybkie dania w szczególności z pyszną i zdrową kaszą jaglaną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Kasza jest zdrowa i można ją przemycić każdemu w tej postaci...
UsuńMmmmmm....lekko i bardzo pysznie!
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na Twoje danie.
Zapraszam...!
UsuńJestem zachwycona tym przepisem 😉Bardzo smaczne i sycąca danie
OdpowiedzUsuńDziękuję, kaszę jaglaną kocham....!
UsuńUwielbiam papryczki padron! W takim zestawieniu tym bardziej - pyszne i zdrowe danie!
OdpowiedzUsuńZgadza się!
UsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o takich papryczkach! Kasza jaglana to jedna z moich ulubionych, więc pewnie smakowałaby mi takie połączenie :)
OdpowiedzUsuńGwarantuję ,że tak! Jest niezwykle lekkie!
UsuńJutro wybiorę się na poszukiwanie papryczek i zrobię! :)
OdpowiedzUsuń..trafiłam na nie w TESCO....
UsuńKasza jaglana, ser i ppryczki - to musi smakowac obłędnie :)
OdpowiedzUsuń...szczególnie w pracy ;-) Do pudełka idealne!
UsuńTakie dania jednogarnkowe to zdecydowanie moje smaki. Muszę spróbować 😁 wygląda smakowicie 😁
OdpowiedzUsuńSuper! Bo warto !
Usuńwygląda bardzo apetycznie! Zapisuję przepis!
OdpowiedzUsuńSuper...kasza jaglana wszak królową jest ;-)
UsuńNie zwróciłam nigdy uwagi na takie papryczki. Kupiłaś świeże czy ze słoika?
OdpowiedzUsuńŚwieże, w opakowaniach, zużyłam dwa opakowania.
UsuńTakie wykorzystanie kasz, makaronów lubię najbardziej. Jestem fanem kasz każdą propozycję biorę w ciemno.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się!
UsuńNa sam widok oczka sie uśmiechają :) ale u Ciebie pyszności :) gratuluję pomyslu i zycze dalszych sukcesow kuchennych :) ps wyglada oblednie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, proste najlepsze!
Usuń