Ptysie z mielonym mięsem
Delikatne i
chrupiące ptysie nadziewane mięsem, cieplutkie prosto z piekarnika
i bardzo pożywne .
Podane z domowymi korniszonami.
Podane z domowymi korniszonami.
To nie tylko drugie danie, ale fantastyczna przekąska pomiędzy ....
Genialna sprawa na imprezę .Kulki z mięsa mielonego zostały wcześniej przeze mnie uduszone w sosie pomidorowym. A z czego składa się taka kula?
Przede wszystkim
z mielonego mięsa wołowo wieprzowego i doddałam uwaga : jeszcze dwa składniki:
marchewkę i selera ,ale w bardzo ciekawy sposób. Używamy w domu wyciskarkę do soków (wolnoobrotową ), podczas
gdy przez jedną dyszę wypływa sok to przez drugą wypada to wszystko co zostaje
po wygnieceniu warzyw. Zebrałam marchewkę i selera wmieszałam w mięso w myśl
zero waste, dodałam dwa jajka ,pieprz ,sól, dwie łyżki parmezanu ,łyżeczkę
suszonego czosnku niedźwiedziego i wyrobiłam gładkie mięso. Uformowałam kulki mięsne. Następnie mięso
udusiłam w sosie pomidorowym ,który potem posłużył mi jako sos do makaronu
.Kulki włożyłam do przekrojonych wzdłuż na pół ptysi, ptysie BRZEŚĆ zapiekłam. Polałam
sosem balsamicznym i to wszystko . U mnie w domu nic się nie marnuje ,nie
marnujemy szczególnie jedzenia. Wyciskamy dość dużo soków i taka marchewka
,seler, pietruszka oraz inne warzywa idealnie nadają się do kotletów
mięsno-warzywnych!
Takie kuleczki są
idealne na wynos, nawet ptysia wyniesiecie! Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz
Pytaj o wszystko, komentuj , podziel się swoją radą . Cieszę się, że ze mną jesteś, rozgość się na dłużej!