Ciasteczka migdałowe na białkach

 Ciastka migdałowe na białkach.

Ciasteczka z białek.


Ciasteczka migdałowe na białkach
Ciasteczka migdałowe na białkach


Moim zdaniem są to najlepsze ciasteczka z białek. Na pewno mieliście tak, że zostały Wam białka i nie wiedzieliście co z nimi zrobić. Te ciasteczka migdałowe na białkach są bardzo szybkie w przygotowaniu i nie wymagają żadnej wprawy. Przepis jest na porcję pojedynczą, od razu proponuję podwoić składniki.

Składniki:

- 6 białek 

- 1 szklanka cukru, możesz mniej

- około 150 g zmielonych migdałów lub mączka z migdałów

- odrobinę gorzkiej czekolady do posypania ciastek


Ciasteczka migdałowe na białkach
Ciasteczka migdałowe na białkach


Jak zrobić ciastka migdałowe na białkach?

Najpierw wyciągnij białka z lodówki, powinny mieć temperaturę pokojową ( RADA: największą objętość piany uzyskamy, gdy białka osiągną temperaturę pokojową- w dodatku skróci to czas ubijania. przed rozbiciem jajek warto odtłuścić skorupki oraz dłonie, dzięki czemu zminimalizujemy prawdopodobieństwo dostania się tłuszczu do białek).
Rozgrzej piekarnik do 160 stopni, przygotuj blaszkę do pieczenia i wyłóż ją papierem do pieczenia lub matą silikonową. 
W misce ubij białka na sztywną pianę za pomocą miksera. Stopniowo dodawaj cukier, ubijając cały czas , aż masa będzie gładka i lśniąca. Delikatnie wmieszaj zmielone migdały. Za pomocą łyżki lub rękawa cukierniczego formuj małe placki na blaszce do pieczenia, odstępując je od siebie o około 2- 3 centymetry ponieważ sporo rosną.
Piecz ciasteczka migdałowe na białkach około 12- 15 minut lub do momentu, gdy będą lekko zrumienione.
Po upieczeniu wyjmij ciasteczka z piekarnika i pozostaw do ostudzenia na blasze przez kilka minut, następnie przenieś je na kratkę do całkowitego ostudzenia.

Ciasteczka migdałowe na białkach
Ciasteczka migdałowe na białkach


Ciesz się smakiem, posyp tartą czekoladą. 

Komentarze

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Di me:

Benvenuto nel mio Piccolo Regno! Non sei venuto qui per caso, vedrai! Mi chiamo Kasia e sarò felice di mostrarti la mia cucina, direi che anche le due cucine: polacca e italiana. Ti farò toccare, annusare, assaggiare, pesare e mescolare con me. Ti porterò in due mondi semplici: la cucina italiana - che ho avuto la fortuna di assaggiare per oltre sedici anni, e ti mostrerò quanto quest'avventura possa essere amorevole, semplice, gustosa, non complicata, ma anche imprevedibile e piena di sapori! Passeremo anche alla cucina polacca, dove le prelibatezze sono equilibrate, pensate e ripensate, tradizionali con un pizzico del mio punto di vista, idee e sperimentazioni con il gusto. Ci sposteremo da una cucina all'altra. Quindi indossiamo i grembiuli, cuciniamo qualcosa insieme. Chiedi di tutto, commenta, condividi i tuoi consigli. Sono contenta che tu sia con me, accomodati e buon appetito!