Wytrawny odrywaniec
Moją
inspiracją na dziś stała się Margarytka.
Postanowiłam
według jej przepisu zrobić wytrawnego odrywańca, który u mnie
znikł zanim zdążył wystygnąć do cna.
Wykorzystałam
przepis Margarytki na ciasto , który to przepis jasny i czytelny znajdziecie TUTAJ !.
Nadzienie u mnie jest nieco inne.
Poszłam na łatwiznę i chciałam poczuć moje klimaty.
Moje
nadzienie
- ser tarty Grana Padano Doc
- suszone pomidory u mnie Ole!
Ciasto..najważniejsza
rzecz, więc trzymajcie się kurczowo wersji Margarytki . Ja nie
zastosowałam się do rady podanej w przepisie i spiekłam troszku
odrywańca na górze. Następnym razem zrobię jak „każą”. I mi
nie spiecze najbardziej wystających części.
Do przygotowania ciasta użyłam dwóch mąk w równych proporcjach od Młyn Kopytowa .
Ciasto
wysmaruj pesto.
Posyp suszonymi pomidorami z czosnekim niedzwiedzim i
czarnuszką.
Potrzep
przyprawą do pizzy. Nie żałuj sera Grana Padano , jeśli go nie
masz, zastosuj parmezan.
Pokrój
ciasto z nadzieniem w paski.
Paski połóż jeden na drugim. Pokrój
w kwadraty . Wyłóż keksówkę papierem. Powkładaj luzno kwadraty
jak książki na półce, tylko luzno. Bo sobie jeszcze troszkę
podrośnie.
Posyp ziarenkami. Możesz popędzlować oliwą z oliwek.
Odstaw
na 15 minut.
Nagrzej
piekarnik do 180 stopni, piecz około 45 minut. Można kombinować i
wyłączyć górną grzałkę, ale lepiej zastosować się do rady
papieru na wierzch, żeby się wystające najbardziej brzegi nie
przypiekły .
Najlepszy
jest oczywiście ciepły.
Jako
dodatek do wiejskich wędzonych wyrobów, oliwek, suszonych
pomidorów.
Ja
do tego piłam winko wytrawne.
Smacznego
!
Wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam !
UsuńWyglada mega pysznie
OdpowiedzUsuńRewelacja :-) zrobię taki chlebek, pysznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuń