Polenta con peperonata e pecorino
Kochani,
tak jak obiecałam, dzielę się z Wami pomysłem na podanie polenty,
jeśli nie chcecie ,aby miała konsystencji tłuczonych ziemniaków .
Przepis
na pyszną polentę znajdziecie W TYM MIEJSCU
My
sobie zrobimy dobrze jedząc polentę troszkę inaczej.
Polenta
to jest takie cudo, które jak zastygnie może leżeć bardzo długo
w chłodzie i można z tą polentą robić co się chce.
Można
kupić gotową polentę już "sprasowaną" w prostokąt i
tylko pokroić w kawałeczki, ale po co , skoro jest taka "prosta
w obsłudze" i można ją samemu zrobić?
Najbardziej
klasycznym dodatkiem do polenty jest gulasz na ostro. Do pokrojonej w
kostki polenty dodaje się gulasz, miesza i gotowe. Obowiązkowo wino,
obowiązkowo!Może to być VALPOLICELLA SUPERIORE lub RIPASSO ,
jeśli podajecie z dziczyzną to idealnym winem będzie Bolgheri
rosso superiore.
Ja
dziś trochę namieszam, gdyż podam polentę jako przystawkę, tzw.
antipasto ,w oczekiwaniu na danie główne.
Polentę
zazwyczaj tylko się grilluje, ale ja chciałam zrobić dzieciaczkom coś
innego niż grill.
Składniki
-oliwa
z oliwek lub dobry olej do smażenia
-jajo
-bułka
tarta
-tarty
parmezan
-pieprz
-peperonata,
na którą przepis znajdziecie W TYM MIEJSCU
-pecorino
fresco czyli ser owczy -niesamowicie smakuje i idealnie pasuje do
peperonata!
Rozbełtaj
jajo z odrobiną soli .W drugiej miseczce przygotuj bułkę tartą
,wymieszaną z parmezanem i pieprzem.
Jak
już polentę zrobisz, to przygotuj prostokątne naczynie , opłucz
je zimną wodą i wyłóż całą polentę na dno i ładnie wyrównaj.
Gdy
zastygnie, można ją już śmiało kroić na kwadraciki, bądz
prostokąty.
Każdy
kwadrat obtocz w jajku ,a następnie w bułce tartej.
Smaż
z obydwu stron na złoty kolor.
Dzieci
podkradały co chwilę aromatyczne i chrupiące kwadraciki . Z
wierzchu chrupiąca panierka, a w środku delikatne nadzienie.
Zimną
peperonata nakładaj na plastry pecorino, które musi być krojone
wyjątkowo cieniutko.I składaj na pół.
Szybko
na talerze.
Złocista
polenta i przystawka gotowa.
Ja
polecam, gdyż te smaki są niesamowite.
Zimna
pepernata zawinięta w jeden z najaromatyczniejszych owczych serów
dojrzewających, w towarzystwie chrupiącej polenty i szklaneczką
dobrego wina otworzonego pół godziny przed podaniem i w
temperaturze 18 stopni...to czysta rozkosz dla podniebienia i darmowa
podróż z Piemontu...na Sycylię!
Gdyż
pecorino tarte jest dodawane do wszystkiego na Sycylii i zastępuje
często gęsto Parmezan czy ser Grana Padano.
Aromat
pecorino jest niezapomniany!
Smacznego
!
pycha :) zrobię na pewno :)
OdpowiedzUsuń<3 <3 <3
UsuńKochana ale mi smaczku narobiłaś :-) zjadłabym z chęcią i napiła się z tobą winka :-)
OdpowiedzUsuńNapijemy się! stawiasz dobry chleb, najlepiej...ciabattę! Chleby Cię lubią!
Usuńdziewczyny, trzeba zlocik zorganizować
OdpowiedzUsuńhihihihi na miotlach!
Usuńja tu poważnie a ta małpa się nabija :P
Usuń