Zupa ziemniaczana ze szpinakiem, liśćmi brokuła i kaszą jęczmienną mazurską
Pogoda nie zawsze bywa
cieplutka i nawet jeśli mamy lato w pełni, to wcale na to nie wygląda. Od czasu
do czasu zajadamy zatem zupy! Tak, pyszne zupy z sezonowych warzyw. Są pyszne i
mamy pełny brzuszek na długo!
Dziś u mnie bardzo prosta zupa. Właściwie sama się robi. Teoretycznie
wszystko do gara i …spokój.
Składniki
- kilka młodych ziemniaków
- marchewka, pietruszka, seler, natka pietruszki -ile chcecie
- świeży lub mrożony szpinak (liście)
- liście brokuła i głąb brokuła pokrojony bardzo drobno
- słodka śmietanka 30 %
- oliwa z oliwek, sól, pieprz do smaku
- 3 ząbki czosnku okrojonego na plasterki
-woreczek kaszy jęczmiennej mazurskiej ugotowany już wcześniej
Do garnka wrzuć wszystkie warzywa pokrojone jak lubisz, jeśli
chcesz to możesz wcześniej podsmażyć na oliwie ziemniaki . Zostaw tylko szpinak
i zieleninkę. Zalej wrzątkiem i niech się to wszystko ładnie podgotuje, dosmacz
solą i pieprzem. Gdy warzywa będą miękkie, dodaj szpinak , natkę pietruszki, ugotowaną kaszę.
Opcjonalnie zabiel śmietanką, dodaj oliwy z oliwek i wcinaj
na zdrowie!
Lubię bardzo takie zupy, ale moi chłopcy niestety najlepiej lubią konkrety :-) Twoja zupa tak pysznie wygląda, że mnie skusiłaś i zrobię sobie w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńW takim wydaniu zupy ziemniaczanej jeszcze nie jadłam. :)
OdpowiedzUsuń