Ryż z duszonym porem
…i nie tylko!
Szczególnie pomogły mi dwa mixy obiadowe BIO – China Edition oraz India Edition od POLSKIE MŁYNY, którzy to łączą przy stole całe pokolenia od ponad 100 lat! Te i inne mieszanki oraz mąki Polskie Młyny znajdziesz w tym miejscu.
Dbałość o jakość i smak
wyrobów stanowi fundament działalności Polskich Młynów. Zależy im na tym, by
tradycja i doświadczenie zdobyte w przeciągu wieku działalności widoczne były w
każdym produkcie . A ja chciałam mieć i jakość i smak w jednym!
Mixy obiadowe BIO to jest coś co lubię szczgólnie wtedy
,kiedy nie mam pomysłu na obiad. Leżą w mojej szafce i ratują przede wszystkim
wtedy ,kiedy nie mam zbyt dużo czasu na stanie przy tak zwanych garach. Mix
obiadowy to solidny fundament pod dalsze gotowanie, aczkolwiek jest tak pyszny,
żę można śmiało z niego skorzytać w wersji solo!
Parę dni temu przygotowałam mieszankę China Edition. Oto mój
pomysł!
Składniki :
- opakowanie 300 g mieszanki obiadowej China Edition POLSKIE MŁYNY (składniki: ryż jaśminowy ekologiczny 56%, soczewica czerwona
ekologiczna 23%, kasza gryczana ekologiczna 21%) Znajdziesz ją w sklepie w tym miejscu.
-
1 duży por pozbawiony zielonych części
-
1 dymka
-
1 łyżka klarowanego masła z czosnkiem niedźwiedzim + łyżka oliwy z oliwek
-
4 ząbki czosnku lub więcej
-
kubek śmietanki 30%
-
sól i pieprz do smaku
-mnóstwo
tartego parmezanu
-
siekana natka pietruszki
Ugotuj
mix obiadowy ekologiczny (Produkty z gospodarstw ekologicznych oznaczone są unijnym
symbolem listka złożonego z gwiazdek. Niektóre kraje wprowadziły własne
oznaczenia BIO, ale to listek jest najbardziej popularnym symbolem żywności
organicznej. Nie daj się nabrać na zapewnienia, że produkt bez listka lub
symbolu BIO jest ekologiczny). Odłóż na bok. Na patelni o grubym dnie
rozpuść oliwę i masło i podduś pokrojonego w pół talarki pora, posiekany
czosnek i dymkę. Posól i dosmacz pieprzem.
Wsyp mix obiadowy,
wymieszaj. Wlej kubeczek śmietanki 30 %, dodaj natki pietruszki i tarty parmezan.
Wymieszaj, rozłóż na talerze. Podawaj od razu po przygotowaniu.
Druga propozycja jest inna
. Przygotowałam ją z mixu India Edition.
To wersja z suszonymi
grzybami.
Składniki :
- mix obiadowy
ekologiczny India Edition POLSKIE MŁYNY ( składniki: ryż brązowy ekologiczny 60%, soczewica zielona
ekologiczna 30%, kasza bulgur z pszenicy ekologiczna 10%) znajdziesz ją tutaj
-
drobno siekane , sproszkowane suszone grzyby w dowolnej ilości, uprzednio
namoczone i ugotowane
-
2 ząbki czosnku
-
ugotowane osobno 2- 3 ziemniaki pokrojone w kostkę (możesz ten krok pominąć.
Dodałam ziemniaki , gdyż tak chciała moja córka)
-dodałam
również 3 ugotowane łyżki kaszy pęczak
-
oliwa z oliwek
-
parmezan – sporo
-
sól i pieprz do smaku
-
natka pietruszki
Uprażyłam
mix na suchej patelni, dodałam oliwę z oliwek, czosnek i wodę, do poziomu aż poryje ona ziarna. Gdy
mix obiadowy wchłonął wodę, dodałam ugotowane grzyby z wodą grzybową i zaczęłam
gotować pod przykryciem razem z natką pietruszki.
Gdy
ziarna nabrały miękkości , przełożyłam danie grzybowe na talerze, dosmaczyłam
oliwą, pierzem i solą oraz natką pietruszki. Podawałam od razu.
Lubię takie smaczne i szybkie rozwiązania pełne witamin i zdrowia!
Mixy zawierają
dużo błonnika pokarmowego i białka przy jednocześnie niskiej zawartości tłuszczu,
a składniki pochodzą wyłącznie z certyfikowanych upraw ekologicznych.
W
mojej szafce kuchennej zawsze znajdziesz mixy obiadowe, które używam nie tylko
do tego typu szybkich dań, ale zagęszczam nimi zupy, robię farsze na pierogi,
nadzienia do papryki, którą potem zapiekam w sosie pomidorowym itd.
Ogranicza
nas tylko fantazja.
Życzę
smaczności!
Lubię takie eksperymenty i "dziwne" mieszanki, w ogóle sama często robię kasze i inne sypkie produkty z dodatkami, bo to fajne i zdrowe, ale rodzina, raz zjedli jakieś "kaszotto" i od tej pory nienawidzą "kaszora". Musze przemycać, może to odczaruje ten zły smak tamtego? Warto by było, a pory tez oczywiście, albo grzybki mniam!
OdpowiedzUsuńDziwne mieszanki sa extra! Baza najważniejsza...reszta jakoś sama idzie potem. Nie muszę się głowić co dać młodym do jedzenia żeby rosły zdrowo i nie otwierały za godzinę dziobów że znów głodne! :-)
UsuńNie kupuję i nie jadam gotowców, ale te są ze znakiem bio, więc zrobiłabym wyjątek. Lubię ryż i pory.
OdpowiedzUsuńAnia, to mix 3 ziaren, reszta wedle fantazji naszej i otoczenia :-)
UsuńNie widziałam nigdzie u mnie tych mixów, muszę dobrze się rozejrzeć, bo to jednak zawsze dobry pomysł na szybki obiad :-)A z takimi mixami można kombinować i dodać co nam się tylko podoba, można za każdym razem cieszyć się innym smakiem.
OdpowiedzUsuńBaza jest ? Jest! Reszta to dzieło przypadku i wychodzi zawsze pysznie!
UsuńBedac w kraju musiałam sobie odbic i pojeść naszych dobroci ale takich prawdziwych, tego czego nie mam tu w Norwegii...chleba, wedlin, naszych pomidorów malinowych, twarożków i wiele innych... widziałem te i podobne produkty ale to nie był ten czas :) danie wyglada ciekawie i przy następnej wizycie w kraju kupię takie produkty :)
OdpowiedzUsuńSą o tyle dobre, że nie rozrywasz kilku opakowań różnych ziaren, tylko idealnie zważone i zbilansowane są w torebce. Potem już własne dodatki i powstaje co nam fantazja do głowy wniesie :-)
UsuńU mnie nie ma takich mixów.
OdpowiedzUsuńNatomiast lubię ryż, a por to jedno moich z ulubionych warzyw.
Bardzo ciekawa i smaczna propozycja. Samo zdrowie.
Irena - Hooltaye w podróży
Samo zdrowie! W punkt!
UsuńStaram się nie kupować gotowców, ale takie zdrowe, ze znakiem Bio mogą się przydać w potrzebie, kiedy czasu mało na gotowanie. Nie wiem, czy u nas w Hiszpanii znajdę takie, ale rozejrzę się 🙂
OdpowiedzUsuńTym warto zaufać, mają zielony listek!
UsuńCiekawy produkt, myślę że warto spróbować, zwłaszcza, że mam zaufanie do tej marki
OdpowiedzUsuńNie zawiodła naszych babć i mam! NAs też nie zawiedzie!
UsuńPewnie jest pyszne! Ja w wolnej chwili lubię gotować :)
OdpowiedzUsuńMix zawiera bazę, którą można zjeść samodzielnie. Reszta to już kwestia czasu, gustu, fantazji :-)
UsuńSuper pomysł na szybki, zdrowy, lekki obiad. Przyznam się że tej mieszanki jeszcze nie widziałam w sklepie ale chętnie wypróbuje.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na szybki obiad, kiedy czas nas goni. Wprawdzie rzadko zdarza mi się kupować gotowe produkty, ale różnie bywa. Warto wiedzieć o takiej alternatywie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)