Trójkolorowy pełnoziarnisty makaron z cukinią-pora na lunch
Czy
zawsze około południa Twój organizm wysyła Ci niepokojące
sygnały? Czujesz nagłą potrzebę opuszczenia stanowiska pracy? Te
objawy są oczywiste – to PORA NA LUNCH!
Dlaczego własnoręcznie przyrządzony posiłek jest o wiele smaczniejszy i tańszy od kupionego?
Dlaczego własnoręcznie przyrządzony posiłek jest o wiele smaczniejszy i tańszy od kupionego?
Jak zapakować przygotowane jedzenie, żeby mieć jeszcze więcej przyjemności z lunchu?
Które produkty zawsze warto mieć w lodówce, żeby łatwo i sprawnie przyrządzić naprawdę smaczny posiłek?
Jakie zioła warto uprawiać na parapecie, a jakie przyprawy trzymać na biurku w pracy?
CAROLINE CRAIG i SOPHIE MISSING postanowiły „ugryźć” lunch ze wszystkich stron. W rozsądny sposób pokazują, jak możesz zaoszczędzić pieniądze i jak wykorzystać resztki z lodówki do przygotowania smacznego dania czy sosu. W zabawny sposób opisują także pomysły na proste i łatwo dostępne opakowania lunchowe.
Wyjątkowe przepisy na szybkie dania lunchowe dla każdego: wegańskie, wegetariańskie, z dodatkiem mięsa lub ryb, na ciepło i na zimno. Każdy przepis pomysłowo podzielony jest na dwie części: to, co możesz przygotować w domu i to, jak powinieneś dokończyć danie tuż przed jedzeniem – kiedy dodać sos i przyprawy, żeby danie było najsmaczniejsze.
Sugerowana lista zakupów, podany czas i dokładny sposób przyrządzania posiłków oraz harmonogram wykorzystania zakupionych produktów ułatwi Ci zrobienie lunchu, który najbardziej lubisz!
Przygotuj i bądź dumny ze swojego lunchu: zawijas z ciasta filo z serem feta i pikantnym szpinakiem, pikantna zupa z soczewicy z mlekiem kokosowym, sałatka makaronowa ze szpinakiem, z pomidorami i fetą czy czekoladowa krajanka bez pieczenia i wiele, wiele innych! Tę smakowitą książkę : PORA NA LUNCH każdy powinien mieć!
Oto
przepis na coś pysznego z książki, w sam raz do zabrania ze sobą!
Gdziekolwiek!
Przygotowanie
: 15 minut
liczba
porcji :1
Składniki
- 1 porcja pełnoziarnistego makaronu
- 4 łyżeczki oliwy z oliwek
- 1 posiekany ząbek czosnku
- 1 cukinia pokrojona na wstążki, nitki lub słupki
- sok z połowy cytryny
- garść tartego parmezanu
- 1 łyżka świeżego szczypiorku
- 2 gałązki koperku
- sól i świeżo mielony pieprz
Rano
postaw na gazie garnek z osolona wodą,a kiedy woda zacznie
kipieć,wrzuć do niej makaron.Międzyczasie na dużej patelni
rozgrzej dwie łyżeczki oliwy z oliwek, dodaj posiekany czosnek i
uważaj,aby się nie przypalił.
Dodaj
cukinię, posyp solą i skrop niewielkiej ilości sokiem z cytryny.
Zwiększ
ogień i podsmażaj przez minutę, cukinia powinna delikatnie
zmięknąć. Dziecinnie proste, dlatego u mnie często mieszają dzieciaki!
Kiedy
makaron się ugotuje, odcedź go i wrzuć do cukinii, dosmacz oliwą,
resztą soku z cytryny, wymieszaj , dodaj koperek i szczypiorek, sól
i pieprz. Spróbuj i w razie czego przypraw. Przełóż do lunch
boxów. To danie smakuje najlepiej w temperaturze pokojowej. Nie
trzymaj go w lodowce.
Smacznego!
Kusisz!
OdpowiedzUsuńPyszny obiad!
OdpowiedzUsuńZjadłabym z przyjemnością
Masz takie fajne pomysły na dobre jedzonko, więc dlaczego nie przygotujesz nic dla mnie??? :P
OdpowiedzUsuńMezowi pokaze przepis bo zaczal eksperymentowac w kuchni :) zasmakujemy :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmyślałam ze to makaron po tajsku :)
OdpowiedzUsuńCudny pomysł na obiad :) I zaciekawiłaś mnie książką :)
OdpowiedzUsuńNo i chyba zakupię książkę, skoro tam takie same pyszności! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam cukinię, więc danie bardzo mi się spodobało. A książka wydaje się być ciekawa :)
OdpowiedzUsuńChętnie przygotuję i zabiorę do pracy na lunch. Pycha :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na obiad :-) cukinię bardzo lubię! Chetnie wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńTo już wiem co jutro na lunch.
OdpowiedzUsuńTo już wiem co jutro na lunch.
OdpowiedzUsuńfajna książka, muszę jej poszukać! :)
OdpowiedzUsuńLunch idealny, jeśli jest w tej książce takich więcej, to kolejna pozycja do mojej biblioteczki :)
OdpowiedzUsuńMakaron i cukinia, obiad idealany, pychota!
OdpowiedzUsuńdokładnie :) przepis super!
OdpowiedzUsuńprzegladalam ostatnio ta ksiazke i mocno mnie kusi. Ten przepis zdecydowanie do mnie trafia
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na obiad także w domu 🙂 i książka mnie zaciekawiła. Mąż zawsze tylko kanapki bierze, bo najszybciej zrobić i zjeść. 😉
OdpowiedzUsuń