Sernik dyniowo imbirowy bez pieczenia
Ten
sernik dyniowy rozpływa się w ustach, jest puszysty i w sam raz na upały.
Możecie zmodyfikować przepis w zależności, czy macie ochotę piec spód czy
pominąć proces pieczenia i przygotować go na spodzie z ciastek oreo czy
biszkoptów.
Wersję
bez pieczenia przygotujesz w 30 minut, sernik schłodzisz nocą.
Składniki
na masę serową:
-
1 kg sera z wiaderka
-
500 g słoik dyni w zalewie słodko kwaśnej wytwarzanej ręcznie, pasteryzowanej, lokalnej
i naturalnej od JASIOWA PIWNICZKA.
-4
łyżki cukru pudru
-10
łyżek śmietanki 30 %
-
2 galaretki pomarańczowe
-
2 łyżki żelatyny w proszku
-
500 ml wrzątku
-
100 ml zalewy słodko kwaśnej ze słoika , w którym pływały kulki dyniowe
Składniki
na wierzch:
-
galaretka krystaliczna
-kilka
„czarnych śliwek”
-
dyniowe kulki
Składniki
na spód bez pieczenia:
-
2 łyżki masła
-
ok. 20 ciateczek Oreo
Składniki
na spód pieczony:
Wykorzystałam jeden cienki blat z tego biszkopta stracciatella, który zawsze Wam wyjdzie i jest spektakularny!
Zajrzyjcie
do tego przepisu.
Pominęłam czekoladę, ale za to dodałam do biszkopta masę makową wciskając ją po
łyżeczce w masę biszkoptową, po to ,aby
po upieczeniu uzyskać łaciatą fakturę i podbić smak.
Oczywiście
na takie upały możecie kompletnie pominąć krok pieczenia spodu i wykorzystać,
albo ciastka oreo albo biszkopty nasączone zalewą słodko kwaśną, która zostanie
Wam po wyciągnięciu kulek dyniowych ze słoika.
Dynia to sezonowe , delikatne i bardzo zdrowe warzywo. Pojawia się często w mojej kuchni szczególnie jesienią. Teraz mamy środek lata, a ja miałam chęć na sernik dyniowy z tym warzywem, choć w rzeczywistości jest to owoc jagodowy, zazwyczaj sporych rozmiarów i z twardą skórką. Wykorzystałam do przepisu słoik dyni w zalewie słodko kwaśnej ze sklepu promującego zdrową żywność i regionalne produkty
Zajrzyjcie
do Jasiowej Piwniczki po lokalne produkty Podkarpacia i posmakujcie Bieszczad.
Sernik
dyniowy przepis krok po kroku.
Dno
tortownicy wyłóż papierem do pieczenia i zaciśnij obręcz. Galaretki
pomarańczowe rozpuść we wrzątku z żelatyną. Odstaw do całkowitego wychłodzenia,
ale pozostałe kroki wykonuj żwawo ,gdyż galaretka z dodatkiem żelatyny szybciej
się ścina. Jeśli chcesz mieć upieczony spód makowo-biszkoptowy to wykonaj
biszkopt z przepisu, który podałam wyżej i ukrój cienki blat. Pozostałe blaty
możesz wykorzystać do innego ciasta. Połóż blat na dno tortownicy.
Jeśli
nie chcesz bawić się w pieczenie i chcesz, aby sernik powstał bardzo szybko,
wykorzystaj ciasteczka oreo. Ubij je porządnie wałkiem w woreczku strunowym lub
przepuść przez malakser. Wymieszaj ciastka z rozpuszczonym masłem i ugnieć na
spodzie tortownicy. Tortownicę wraz ze spodem włóż do lodówki ,aby się wychłodziła.
Mój
sernik dyniowy powstał na spodzie pieczonym ,gdyż i tak potrzebowałam blatów
biszkoptowych do innego ciasta. Upiekłam dwie pieczenie na jednym ogniu.
Przepis
na masę serową.
Ser, cukier, śmietankę włożyłam do misy robota i włączyłam ubijanie. Międzyczasie zmiksowałam blenderem ręcznym kulki dyni na puree.
Dodałam do sera. Jeśli masa
wyjdzie zbyt blada, możesz dodać soku z buraków czerwonych lub barwnika
spożywczego. Dodaj do sera 100 ml zalewy słodko kwaśnej w której dynia pływała.
Zmiksuj. Dodaj tężejącą galaretkę z żelatyną i szybko połącz.
Wyłóż
na spód łyżką wazową tak ,aby nie naruszyć spodu. Wyrównaj wierzch. Włóż na
chwilkę do lodówki. Międzyczasie pokrój śliwki i dyniowe kulki na cząstki.
Wyłóż na serniku i włóż ponownie do lodówki.
Rozpuść
krystaliczną galaretkę, a kiedy się wychłodzi, po prostu zalej nią owoce.
Odstaw sernik na całą noc.
Na
drugi dzień ukrój sobie solidny kawałek, gdyż sernik dyniowy jest pyszny,
zdrowy i niesamowicie orzeźwiający. Będziecie zachwyceni smakiem tego sernika
dyniowo imbirowego. W gorące jak dziś dni zastąpi nawet lody.
Przepis
możecie wykorzystać również do mini serniczków- małych deserków w pucharkach.
Procedura ta sama tylko zamiast przygotowania w tortownicy, układacie wszystkie
składniki po kolei w pucharkach. Efekt spektakularny i równie pyszny!
Ciekawy przepis. Warzywa w cieście. Muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńZapowiada się pysznie:-) Muszę koniecznie przetestować.
OdpowiedzUsuń